Siedząc w ławce spoglądam przez okno. Klasa znajduje się na wysokim piętrze, więc mogę zobaczyć wszystko z góry. Ludzie wyglądają jak bezbronne mrówki przy olbrzymich drzewach, na których jeszcze nie widać liści. Jest jeszcze zima, a oznak wiosny cały czas nie widać. Na ziemi leży śnieg, który stopniowo topnieje.
Siedząc w ławce spoglądam przez okno. Klasa znajduje się na wysokim piętrze, więc mogę zobaczyć wszystko z góry. Ludzie wyglądają jak bezbronne mrówki przy olbrzymich drzewach, na których jeszcze nie widać liści. Jest jeszcze zima, a oznak wiosny cały czas nie widać. Na ziemi leży śnieg, który stopniowo topnieje.