Opisz jedną z przygód króla maciusia pierwszego.
Tylko zeby nie było mało tylko duzo.
daje 15 punktów najlepszą i naj.
szybko na dzisiaj!!!!!!!
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Po śmierci swego ojca Maciuś – mały następca tronu – został królem. Nie cieszył się tym jednak, gdyż musiał przestrzegać etykiety dworskiej, wysłuchiwać sprawozdań ministrów, uczestniczyć w naradach, gdy tymczasem wolałby bawić się z Felkiem lub z Irenką – nowymi znajomymi, których Maciuś bardzo polubił. Już w pierwszych dniach królowania małego władcy okazało się, że trzy ościenne państwa wypowiedziały wojnę. Maciuś postanowił wziąć w niej udział wraz z Felkiem. W przebraniu, z prowiantem z królewskiej kuchni, wyjechali pociągiem z wojskiem na front. Tymczasem w pałacu ministrowie z przerażeniem spostrzegli, że król zniknął. Jeden z nich wpadł na pomysł, by nic nikomu nie mówić o tym, tylko zrobić dużą lalkę podobną do Maciusia, która by się pokazywała ludziom z daleka. W ten sposób chciano zachować spokój w stolicy. Maciusiowi spodobała się żołnierska dola, choć nieraz zaznał głodu i niewygód. Wolał siedzieć w okopach niż nudzić się na dworze. Podczas zimowego ataku na wroga Maciuś ( czyli Tomcio Paluch albo Wyrwidąb) dostał się do niewoli i został ranny. Znalazł się w szpitalu, gdzie dowiedział się o historii z porcelanową lalką wożoną zamiast niego w karecie. Dzięki atakowi aeroplanów został uwolniony. Rozważnie też pokierował działaniamiwojennymi i zawarł z wrogimi królami pokój. Po wojnie Maciuś zaprowadził w pałacu nowy porządek: nie zgodził się na przestrzeganie etykiety dworskiej, która go nużyła, postanowił sam sprawować władzę i zostać królem-reformatorem. Zaś do zwyciężonych władców wysłał list z prośbą o pożyczkę, gdyż jego skarbiec był pusty po wojnie. Maciuś został zaproszony do zagranicznych królów w gościnę. Wszędzie witano go entuzjastycznie, choć nie zawsze z wielkim przepychem. Podczas tej podróży Maciuś zastanawiał się nad reformami, jakie wprowadzi po udzieleniu mu pożyczki. Okazało się jednak po powrocie do stolicy, że to nie takie proste. Pieniędzy nie było wcale zbyt dużo i nie wystarczyło ich na pokrycie kosztów reform króla. Trwały więc narady, na których miały się sprawy rozstrzygnąć (szczególnie brano pod uwagę pomysł urządzenia wielkiego ogrodu zoologicznego). Pewnego dnia przybył na dwór Maciusia posłaniec od króla ludożerców z zaproszeniem do swego kraju. Wiele się nie namyślając, mały władca wyruszył w drogę z doktorem, kapitanem, profesorem i Felkiem. Po męczącej podróży przez pustynię zostali przyjęci przez króla Bum-Druma i jego świtę. Maciuś przeżył tu okropną przygodę, gdyż nie chcąc przyjąć okrutnych obyczajów tubylców, obraził czarownika. Ten podał mu w winie truciznę, na szczęście doktor i Bum-Drum uratowali go od śmierci. Po ceremoniach pożegnalnych obdarowano Maciusia cennymi prezentami i karawana ruszył w drogę powrotną. W pałacu na Maciusia czekały stosy listów od dzieci. Mały król czytał je i przyjmował ich autorów na audiencji, by spełniać ich prośby. Następną decyzją Maciusia było utworzenie osobnego parlamentu dla dorosłych i dla dzieci oraz redagowanie dziecięcej gazety. Sąsiedni królowie pozazdrościli Maciusiowi sukcesów i przygotowywali się do wojny. Zwołano zatem zjazd królów lecz oni nie zgodzili się przyjechać, gdyż nie chcieli spotkać się z ludożercą, Bum-Drumem.