Question

Opisz domy rodzin w książce Małgorzaty Musierowicz Opium w rosole (jaka atmosfera panuje w domu, kto w nim mieszka i jak wygląda.

Answer 1

1. Rodzina Lisieckich.

Rodzina Lisieckich składała się z:

-P.Lisieckiej, która była matką 2 synów oraz opiekunką Aurelii Jedwabińskiej. Nie zważała na uczucia swych synów i kazała bawić im się z buntowniczą Jedwabińską.

-Marka i Jarka - synowie P.Lisieckiej, którzy nie byli chętni do zabawy z dziewczynką , jej los był chłopcom obojętny. Nie interesowali się nią, ani nie przywiązywali większej wagi do jej czynów.



P.Lisiecka była bardzo oschłą kobietą, interesowały ją tylko fizyczne potrzeby dzieci. Skarżyła się mamie Aurelii o jej grymasach i sądziła, że dziewczynka jest niegrzeczna. Gdyby nie wysokie wynagrodzenie, chętnie by się jej pozbyła. O rodzinie , którą tworzyła Lisiecka, mówiono, że jest jedną "z tych solidnych" . Mieszkali w tym samym bloku co Aurelia Jedwabińska.





2. Rodzina Borejków

Rodzina Borejków składa się z :

-Pani Borejko- matka Idy, Patrycji , Natalii ; jej mąż został internowany . Potrafiła wysłuchać i dawać dobre rady.

-Panny Idy- posiadała rude włosy

-Patrycji i Natalii- posiadały rude włosy jak Ida oraz kolegowały się z Aurelią Jedwabińską

-Gabrysi- największa powieściowa optymistka. Matka Pyzuni, jej mąż emigrował.

-Pyzuni(Róży)- córka Gabrysi

-Pan Borejko, który był nieobecny (prawdopodobnie internowany )

-Mąż Gabrysi- emigrował do Australii zarabiać pieniądze na samochód.



Rodzina ta jest życzliwa, otwarta na potrzeby ludzi , którzy przychodzili po rady jak Kreska i Sławek. Ci , często gościli w progach Borejków, gdyż rodzina ta była otwarta i życzliwie nastawiona dla wszystkich, którzy potrzebowali rozmowy bądź czuli się samotni. Tradycją tej rodziny był pusty talerz, którym łączyli się z internowanym ojcem. Domownicy byli zżyci ze sobą- interesowali się nawzajem swymi problemami. Mimo własnych kłopotów i problemów służyli pomocom innym. Nie oceniali ludzi za ich czyny, tylko dawali im dobre rady.



3. Rodzina Lewandowskich.

Rodzina Lewandowskich składała się z :

- Marty - gospodyni

-Franciszka- mąż Marty

- Dwóch synów- Sławek i syn, o którym nie wiemy nic z lektury



Rodzina Lewandowskich była bardzo zżyta ze sobą. Jedli wspólny obiad w niedzielę, co było ich tradycją . Byli rodziną otwartą na nowe znajomości. Ojciec traktował Aurelię jak własną wnuczkę- pierwszy dostrzega problem dziewczynki. Nie obawiali się Jedwabińskiej, ponieważ poznali, ze brakuje jej rodzinnego ciepła . Najczęściej rozmawiał z Nią P.Lewandowski i Sławek. Stan materialny tej rodziny świadczył o tym, że rodzina ta była bogatsza od Borejków.



4. Rodzina Ogorzałków

Rodzina Ogorzałków składała się z:

-Maćka Ogorzałki- Młodszy brat Piotra

-Piotra Ogorzałki - Starszy brat Maćka



Rodzina ta była dość ubogą, ale nie brakowało w niej zrozumienia. Mimo tego, że bracia nie rozmawiali ze sobą często, potrafili sobie nawzajem pomóc. Nie posiadali żadnej tradycji. Więcej wiemy o Maćku, który był bardzo życzliwą osobą. Chodził do klasy z Kreską i podkochiwał się w Matyldzie Stągiewce .



5. Rodzina Jedwabińskich

Rodzina Jedwabińskich składała się z :

-Ewy Jedwabińskiej- z wykształcenia psycholog, nauczycielka matematyki w klasie Kreski. Nie potrafi poradzić sobie z Aurelią ani z nią rozmawiać.

-Eugeniusza Jedwabińskiego- przedstawiany przez Aurelię jako intelektualista. Oskarża żonę o to, że jest złą matką. Obwinia ją po ucieczce Aurelii o to, że nie potrafi stworzyć rodzinnej atmosfery i dodaje, że przez to sam próbuje od czasu do czasu "uciekać" z tego domu do pracy. Nie poświęca ani czasu, ani uwagi swej córce.

-Aurelii Jedwabińskiej- córka Ewy i Eugeniusza. Podawała się za Genowefę i chodziła do obcych ludzi an "Obiadki" by szukać rodzinnego ciepła, tradycji, rozmowy i zrozumienia. Jest bogato ubrana i cechuje ją dziecinne zachowania. Jest zamknięta w sobie, ale pragnie szczęścia innych Grymasi, jest niejadkiem . Często też smutna i milcząca. Buntuje się przeciw mamie, tacie i opiekunce.



Rodzina nie jest biedna i ma bardzo bogato urządzone mieszkanie. Sąsiedzi sądzą, że niczego w nim nie brakuje, co jest nieprawdą, bo brakuje w nim zrozumienia, rodzinnego ciepła, rozmowy oraz tradycji.