Zgłoś nadużycie!
Tytułowy tajemniczy ogród miał dwa oblicza- jedno straszne, bo był zaniedbany, drugie piękne, po wypielęgnowaniu. Zanim Mary znalazła kluczyk i furtkę prowadzącą do ogrodu, był on zapomniany przez wszystkich domowników, ponieważ był przyczyną nieszczęścia w rodzinie. W ogrodzie zginęła żona pana Archibalda. Pani Craven spadła z huśtawki i ten niefortunny upadek był przyczyną jej śmierci. Zrozpaczony mąż kazał zamknąć ogród i furtkę a klucz głęboko zakopać. Mary intrygował bardzo wysoki mur cały porośnięty zielonym bluszczem. Domyślała się ,że to dziwne miejsce kryje jakieś tajemnice. Znalazła sekretną furtkę, otworzyła ją i znalazła się po drugiej stronie muru w strasznie dziwnym miejscu. Ogród sprawiał przerażające wrażenie. Rosły w nim szare drzewa a trawa miała rudy kolor. Nigdzie nie było śladu kwiatów, rabaty były porośnięte chwastami. Idąc dalej, znalazła stare kamienne ławeczki, zniszczoną huśtawkę i rozpadającą się altankę na środku ogrodu. Mary postanowiła uporządkować ogród. Z pomocą Dicka przeszedł on metamorfozę. Przycięte drzewa i krzewy zaczęły się pięknie zielenić. Znikły chwasty, a pojawiły rabatki z różnokolorowymi kwiatami. Pięknym czerwonym kolorem rozkwitły krzewy róż. Odnowiono także i pomalowano altankę i huśtawkę. Ogród zaczął żyć. Wraz z przemianą w ogrodzie zmieniła się też atmosfera w domu pana Cravena. Dzięki zabawą w ogrodzie syn właściciela, Collin, powrócił do zdrowia, a pan Archibald przestał rozpamiętywać śmierć żony. Ogród wyglądał cudownie. Tętnił życiem. Wśród śpiewu ptaków było w nim słychać śmiech dzieci i pana Cravena. To był naprawdę tajemniczy ogród, bo nie tylko on zmienił swój wygląd, ale przemienił też ponurych rozkapryszonych ludzi w otwarte szczere osoby.
Zanim Mary znalazła kluczyk i furtkę prowadzącą do ogrodu, był on zapomniany przez wszystkich domowników, ponieważ był przyczyną nieszczęścia w rodzinie. W ogrodzie zginęła żona pana Archibalda. Pani Craven spadła z huśtawki i ten niefortunny upadek był przyczyną jej śmierci. Zrozpaczony mąż kazał zamknąć ogród i furtkę a klucz głęboko zakopać.
Mary intrygował bardzo wysoki mur cały porośnięty zielonym bluszczem. Domyślała się ,że to dziwne miejsce kryje jakieś tajemnice. Znalazła sekretną furtkę, otworzyła ją i znalazła się po drugiej stronie muru w strasznie dziwnym miejscu.
Ogród sprawiał przerażające wrażenie. Rosły w nim szare drzewa a trawa miała rudy kolor. Nigdzie nie było śladu kwiatów, rabaty były porośnięte chwastami. Idąc dalej, znalazła stare kamienne ławeczki, zniszczoną huśtawkę i rozpadającą się altankę na środku ogrodu.
Mary postanowiła uporządkować ogród. Z pomocą Dicka przeszedł on metamorfozę. Przycięte drzewa i krzewy zaczęły się pięknie zielenić. Znikły chwasty, a pojawiły rabatki z różnokolorowymi kwiatami. Pięknym czerwonym kolorem rozkwitły krzewy róż. Odnowiono także i pomalowano altankę i huśtawkę. Ogród zaczął żyć.
Wraz z przemianą w ogrodzie zmieniła się też atmosfera w domu pana Cravena. Dzięki zabawą w ogrodzie syn właściciela, Collin, powrócił do zdrowia, a pan Archibald przestał rozpamiętywać śmierć żony.
Ogród wyglądał cudownie. Tętnił życiem. Wśród śpiewu ptaków było w nim słychać śmiech dzieci i pana Cravena. To był naprawdę tajemniczy ogród, bo nie tylko on zmienił swój wygląd, ale przemienił też ponurych rozkapryszonych ludzi w otwarte szczere osoby.