Piotr ma troje rodzeństwa, dwie młodsze siostry, Zuzannę i Łucję oraz młodszego brata Edmunda. Cała czwórka wychowywała się w Londynie, jednak w roku 1940, czyli na początku wojny, kiedy stolica była bombardowana, dzieci zostają przewiezione do wiejskiego domu. Stare domostwo jest bardzo duże i budzi ciekawość nowych lokatorów. Piotr jako najstarszy stara się być odpowiedzialny za młodsze rodzeństwo.
Piotr wyróżnia się mądrością i troskliwością. Podobnie jak pozostałe dzieci na początku nie wierzy Łucji w jej dziwną opowieść o cudownej krainie. Traktuje to jako dziecięce fantazje, ale nie jest złośliwy. Karci Edmunda, kiedy ten kpi z młodszej siostry. Jednocześnie martwi się o Łucję, nie widząc, czy dziewczynka kłamie, czy też grozi jej szaleństwo. Dlatego chce pójść do profesora po radę. Dopiero kiedy przechodzi przez magiczne drzwi szafy i przekonuje się, że Narnia faktycznie istnieje.
Piotr ma troje rodzeństwa, dwie młodsze siostry, Zuzannę i Łucję oraz młodszego brata Edmunda. Cała czwórka wychowywała się w Londynie, jednak w roku 1940, czyli na początku wojny, kiedy stolica była bombardowana, dzieci zostają przewiezione do wiejskiego domu. Stare domostwo jest bardzo duże i budzi ciekawość nowych lokatorów. Piotr jako najstarszy stara się być odpowiedzialny za młodsze rodzeństwo.
Piotr wyróżnia się mądrością i troskliwością. Podobnie jak pozostałe dzieci na początku nie wierzy Łucji w jej dziwną opowieść o cudownej krainie. Traktuje to jako dziecięce fantazje, ale nie jest złośliwy. Karci Edmunda, kiedy ten kpi z młodszej siostry. Jednocześnie martwi się o Łucję, nie widząc, czy dziewczynka kłamie, czy też grozi jej szaleństwo. Dlatego chce pójść do profesora po radę. Dopiero kiedy przechodzi przez magiczne drzwi szafy i przekonuje się, że Narnia faktycznie istnieje.