Ola jest taka, że wszyscy ją lubią. (jaka jest?)
Oferta była taka, że nie można jej było odrzucić. (jaka była?)
Puszkin jest dla Rosjan, (kim jest?) kim Mickiewicz dla Polaków.
Jesteś dla mnie tym, (czym jesteś?), czym promień słońca w pochmurny dzień.
Fotel był taki (jaki był?), że w każdej chwili mógł się rozlecieć.
Zdaje mi się, że już czytałam identyczne wypracowanie (kto? Co?)
Ten pójdzie na koncert, kto będzie miał czas.
Ten dostanie nagrodę (kto?), kto pierwszy zadzwoni.
Zdawało mi się, (co?) że słyszę śpiew.
Zdanie podrzędne orzecznikowe Zdanie podrzędne podmiotowe
Oferta była taka, że nie można jej było odrzucić. (jaka była?)
Puszkin jest dla Rosjan, (kim jest?) kim Mickiewicz dla Polaków.
Jesteś dla mnie tym, (czym jesteś?), czym promień słońca w pochmurny dzień.
Fotel był taki (jaki był?), że w każdej chwili mógł się rozlecieć.
Zdaje mi się, że już czytałam identyczne wypracowanie (kto? Co?)
Ten pójdzie na koncert, kto będzie miał czas.
Ten dostanie nagrodę (kto?), kto pierwszy zadzwoni.
Zdawało mi się, (co?) że słyszę śpiew.
Zdanie podrzędne orzecznikowe Zdanie podrzędne podmiotowe