Moim zdaniem kobiety nie powinny byc w wojsku, chyba że na wojnie jako pielęgniarki czy weterynarze. Kobiety są dużo delkatnejsze od mężczyzn. Poza tym są bardziej uczuciowe i zamiast ról politycznych mogą się złamac, poprzez swoją małą wytrzymałośc psychiczna.
Moim zdaniem kobiety w wojsku powinny mieć takie same prawa jak mężczyźni. Przecież mamy podobno równouprawnienie. Kobiety powinny mieć w wojsku te same przywileje i obowiązki co mężczyźni. Wszyscy sądzą , że kobiety są słabe mało wysportowane, że nadają się tylko do siedzenia w domu, tak nie jest. Wiele kobiet potraafi udowodnić mężczyzną że mogą słuzyć w wojsku i niejednokrotnie niż mężczyźni są lepsze i mają lepszą precyzję, ponieważ bardziej się koncentrują na tym co robią i są pilniejsze.
Moim zdaniem kobiety nie powinny byc w wojsku, chyba że na wojnie jako pielęgniarki czy weterynarze. Kobiety są dużo delkatnejsze od mężczyzn. Poza tym są bardziej uczuciowe i zamiast ról politycznych mogą się złamac, poprzez swoją małą wytrzymałośc psychiczna.
Moim zdaniem kobiety w wojsku powinny mieć takie same prawa jak mężczyźni. Przecież mamy podobno równouprawnienie. Kobiety powinny mieć w wojsku te same przywileje i obowiązki co mężczyźni. Wszyscy sądzą , że kobiety są słabe mało wysportowane, że nadają się tylko do siedzenia w domu, tak nie jest. Wiele kobiet potraafi udowodnić mężczyzną że mogą słuzyć w wojsku i niejednokrotnie niż mężczyźni są lepsze i mają lepszą precyzję, ponieważ bardziej się koncentrują na tym co robią i są pilniejsze.