OCEŃCIE !!!
Chcę wiedzieć czy wam sie podoba ale na serio.
Była sobie pewna czapla trochę stara ,siwa i schorowana .Ledwo co chodziła .Nie mogła złowić żadnej ryby .Była już za wolna i za stara. W końcu sobie poszła a ja mogłem dalej odpoczywać w moim krzaku. Po pewnym czasie prosi aby wszystkie ryby i raki wysłuchały jej słów które usłyszała od rybaków .Ja wolałem zostać w krzakach gdyż było mi tak wygodnie. Wszystko jednak słyszałem. Czapla powiedziała ,że rybacy będą chcieli spuścić staw aby było im łatwo złapać ryby .Wszystkie zwierzęta wpadły w panikę. Ryby po chwili namysłu zapytały czapli co mogą teraz zrobić .Czapla odpowiedziała że może zabrać ryby do innego stawu .Staw był niedaleko dlatego ryby zgodziły się aby czapla je zabrała. Ptak zabrał ryby jak obiecał .Potem zaczął na mnie dziwnie patrzeć ale się tym bardziej nie interesowałem .Czapla podniosła mnie i powiedziała że są tam inne krzaki. Gdy byliśmy w powietrzu zamiast zabrać mnie do jeziora skierowała się w stronę krzaków .Zrozumiałem że chce mnie zjeść .Szybkim, mocnym ruchem złapałem ją i udusiłem. Padła nieżywa na ziemię.
ładne i wyczerpujące
Hm... Mi się podoba ... ;3.