Stanisław Antoni Poniatowski urodził się 17 stycznia 1732 roku w Wołczynie. Był synem Stanisława Poniatowskiego, kasztelana krakowskiego i dyplomaty oraz Konstancji z Czartoryskich. Z początku sprawował urząd stolnika litewskiego, potem został w 1764 roku królem Polski. Zmarł 12 lutego 1798 roku w Petersburgu. Moim zdaniem Stanisław August Poniatowski był lepszym mecenasem niż politykiem. Na poparcie mojej tezy przedstawiam kilka argumentów. Stanisław Poniatowski od początku swych rządów napotykał na ostrą opozycję szlachty, nie poważającej centralnej władzy królewskiej w szlacheckiej Rzeczpospolitej. W kraju panoszyły się wielkie stronnictwa magnackie i coraz większy głos miały ościenne mocarstwa: Prusy, Austria, a głównie Rosja. Owe mocarstwa wykorzystując duch niezgody panujący w Rzeczypospolitej podpisały 5 sierpnia 1772 w Petersburgu trójstronny traktat rozbiorowy. Dnia 27 kwietnia 1792 roku powstała Konfederacja Targowicka. Wymierzona była ona w twórców konstytucji 3-go Maja. Konfederatów wspierała Rosja, która wysłała swoje wojska do Polski. Poniatowski nie wierzył w zwycięstwo Polaków. 24 lipca 1792 roku przystąpił do konfederatów. Konsekwencją tej decyzji był drugi rozbiór Polski z roku 1793. Poniatowski był miernym politykiem, gdyż szlachta miała duży wpływ na jego rządy. W 1767 r. odbył się Sejm Repninowski, który utrzymał, zgodnie z żądaniami szlachty, dotychczasowe prawa szlacheckie tzw. prawa kardynalne. W marcu 1765 r. król, wraz z Ignacym Krasickim i Franciszkiem Bohomolcem założyli tygodnik "Monitor", w którym pisali m.in. o potrzebie poprawy doli chłopskiej i o potrzebie tolerancji religijnej. Większości konserwatywnej szlachty bardzo się to nie podobało. W dziedzinie kultury rozkwitała epika Oświecenia. Król Stanisław August Poniatowski był wielkim mecenasem nauki, sztuki i literatury, organizował "obiady czwartkowe", na które zapraszał uczonych, pisarzy, poetów. Nad królewskimi zbiorami sztuki pieczę sprawował malarz Marcello Bacciarelli. Częstymi gośćmi króla byli: poeta i historyk Adam Naruszewicz, poeta Stanisław Trembecki, satyryk i komediopisarz Franciszek Zabłocki, twórca teatru narodowego Wojciech Bogusławski i inni. Właśnie w dziedzinie kultury osiągnięcia Poniatowskiego są najdonioślejsze. Mecenat królewski nad licznymi artystami, pisarzami i naukowcami, powołanie Komisji Edukacji Narodowej, sfinansowanie licznych budowli, założenie Szkoły Rycerskiej w Warszawie, otwarcie Teatru Narodowego w Warszawie. - to tylko niektóre z działań władcy. Podsumowując stwierdzam, że August Poniatowski lepiej się sprawdził w roli mecenasa kultury niż w roli polityka. Został na to stanowisko króla wybrany nagle. Sam nie posiadał żadnego programu na poprawę sytuacji w państwie. Za jego panowania utrwaliły swoje wpływy w kraju państwa ościenne. Lepiej wyglądała sytuacja na gruncie kultury. Był on twórcą Szkoły Rycerskiej, która wypuściła spod swoich skrzydeł takie postacie jak choćby Tadeusz Kościuszko. Słynne obiady czwartkowe, wysłanie studentów na zagraniczne stypendia to jedne z wielu przykładów dla potwierdzenia tezy, że król Stanisław August Poniatowski lepiej sprawdził się jako mecenas.
Stanisław Antoni Poniatowski urodził się 17 stycznia 1732 roku w Wołczynie. Był synem Stanisława Poniatowskiego, kasztelana krakowskiego i dyplomaty oraz Konstancji z Czartoryskich. Z początku sprawował urząd stolnika litewskiego, potem został w 1764 roku królem Polski. Zmarł 12 lutego 1798 roku w Petersburgu.
Moim zdaniem Stanisław August Poniatowski był lepszym mecenasem niż politykiem. Na poparcie mojej tezy przedstawiam kilka argumentów.
Stanisław Poniatowski od początku swych rządów napotykał na ostrą opozycję szlachty, nie poważającej centralnej władzy królewskiej w szlacheckiej Rzeczpospolitej. W kraju panoszyły się wielkie stronnictwa magnackie i coraz większy głos miały ościenne mocarstwa: Prusy, Austria, a głównie Rosja. Owe mocarstwa wykorzystując duch niezgody panujący w Rzeczypospolitej podpisały 5 sierpnia 1772 w Petersburgu trójstronny traktat rozbiorowy.
Dnia 27 kwietnia 1792 roku powstała Konfederacja Targowicka. Wymierzona była ona w twórców konstytucji 3-go Maja. Konfederatów wspierała Rosja, która wysłała swoje wojska do Polski. Poniatowski nie wierzył w zwycięstwo Polaków. 24 lipca 1792 roku przystąpił do konfederatów. Konsekwencją tej decyzji był drugi rozbiór Polski z roku 1793.
Poniatowski był miernym politykiem, gdyż szlachta miała duży wpływ na jego rządy. W 1767 r. odbył się Sejm Repninowski, który utrzymał, zgodnie z żądaniami szlachty, dotychczasowe prawa szlacheckie tzw. prawa kardynalne.
W marcu 1765 r. król, wraz z Ignacym Krasickim i Franciszkiem Bohomolcem założyli tygodnik "Monitor", w którym pisali m.in. o potrzebie poprawy doli chłopskiej i o potrzebie tolerancji religijnej. Większości konserwatywnej szlachty bardzo się to nie podobało.
W dziedzinie kultury rozkwitała epika Oświecenia. Król Stanisław August Poniatowski był wielkim mecenasem nauki, sztuki i literatury, organizował "obiady czwartkowe", na które zapraszał uczonych, pisarzy, poetów. Nad królewskimi zbiorami sztuki pieczę sprawował malarz Marcello Bacciarelli. Częstymi gośćmi króla byli: poeta i historyk Adam Naruszewicz, poeta Stanisław Trembecki, satyryk i komediopisarz Franciszek Zabłocki, twórca teatru narodowego Wojciech Bogusławski i inni.
Właśnie w dziedzinie kultury osiągnięcia Poniatowskiego są najdonioślejsze. Mecenat królewski nad licznymi artystami, pisarzami i naukowcami, powołanie Komisji Edukacji Narodowej, sfinansowanie licznych budowli, założenie Szkoły Rycerskiej w Warszawie, otwarcie Teatru Narodowego w Warszawie. - to tylko niektóre z działań władcy.
Podsumowując stwierdzam, że August Poniatowski lepiej się sprawdził w roli mecenasa kultury niż w roli polityka. Został na to stanowisko króla wybrany nagle. Sam nie posiadał żadnego programu na poprawę sytuacji w państwie. Za jego panowania utrwaliły swoje wpływy w kraju państwa ościenne. Lepiej wyglądała sytuacja na gruncie kultury. Był on twórcą Szkoły Rycerskiej, która wypuściła spod swoich skrzydeł takie postacie jak choćby Tadeusz Kościuszko. Słynne obiady czwartkowe, wysłanie studentów na zagraniczne stypendia to jedne z wielu przykładów dla potwierdzenia tezy, że król Stanisław August Poniatowski lepiej sprawdził się jako mecenas.