Postawa Ismeny zmieniła się na lepsze. W prologu Ismena bała się o siebie i siostrę. Nie chciała łamać zakazu Kreona. Jednak potem zrozumiała, że to Antygona miała rację. Chciała umrzeć razem z siostrą, chciała jej pokazać, że ona tak samo kochała brata. Jednak Antygona nie chciała przyjąc jej poświęcenia.
Postawa Ismeny zmieniła się na lepsze. W prologu Ismena bała się o siebie i siostrę. Nie chciała łamać zakazu Kreona. Jednak potem zrozumiała, że to Antygona miała rację. Chciała umrzeć razem z siostrą, chciała jej pokazać, że ona tak samo kochała brata. Jednak Antygona nie chciała przyjąc jej poświęcenia.