Pierwszą rzeczą jaka mi się rzuca w oczy są lata tegoż soboru (1414-1418). Należy zwrócić uwagę, że w 1400 roku nastąpiło odnowienie Akademii Krakowskiej, dostała ona nowego "kopa" (czyli kasy przepisanej jej przez zmarłą w 1399r. królową Jadwigę). Ludzie wypowiadający się w imieniu Polaków w Konstancji, byli właśnie tymi żywymi dowodami odrodzenia się Akademii (chodzi mi tu m.in. o słynne przemówienie Pawła Włodkowica na temat możliwości współistnienia państw chrześcijańskich i pogańskich - chodziło mu tu w dość dużej mierze o Litwę).
A teraz przywołajmy drugą datę, która odegrała tu niemałą rolę: 1410 (myślę, że w mniejszej części także 1411 - I pokój toruński i jego postanowienia, przynoszące zbyt małe korzyści terytorialne dla Polaków). Wiktoria grunwaldzka nie przyniosła Polakom i Litwinom spodziewanych efektów. Krzyżacy bardzo szybko odwrócili kota ogonem, odwracając uwagę od swojej zasłużonej porażki (że tak się wyrażę "Sądu Bożego nad nimi") na fakt istnienia ciągle pogańskiej, bo ochrzczonej tylko na pokaz Litwy, a także ukrywającego się pod płaszczykiem chrześcijaństwa Władysława Jagiełły (co do postaci tego władcy do dzisiaj mamy wątpliwości co do jego wyznania) - takie były argumenty Krzyżaków.
I znowu należy tutaj przypomnieć już wspomniane wyżej przemówienie Pawła Włodkowica, w którym poruszył także kwestię pokojowego nawracania pogan na chrześcijaństwo (jest to kompletna innowacja, miał ogromną odwagę wypowiadając się tak jednoznacznie w tej sprawie - przypomnę tylko, że podczas trwania tego soboru został spalony na stosie Jan Hus - ale to tylko taka dygresja ;p), więc istnienie Państwa Zakonu Krzyżackiego nad Bałtykiem traciło rację bytu - według strony polskiej.
Jest to chyba pierwsze, tak odważne wystąpienie interesów Polaków na arenie międzynarodowej.
Przepraszam, jeśli mogą wystąpić małe niezgodności - po raz ostatni widziałam ten tekst 3 lata temu, a nie chciało mi się już zaglądać już do mojej książeczki ze źródełkami. Ale za to załączę treść tego przemówienia ;p.
Ogólnie polecam zajrzeć do całej historii soboru (chociażby na wikipedii).
Pierwszą rzeczą jaka mi się rzuca w oczy są lata tegoż soboru (1414-1418). Należy zwrócić uwagę, że w 1400 roku nastąpiło odnowienie Akademii Krakowskiej, dostała ona nowego "kopa" (czyli kasy przepisanej jej przez zmarłą w 1399r. królową Jadwigę). Ludzie wypowiadający się w imieniu Polaków w Konstancji, byli właśnie tymi żywymi dowodami odrodzenia się Akademii (chodzi mi tu m.in. o słynne przemówienie Pawła Włodkowica na temat możliwości współistnienia państw chrześcijańskich i pogańskich - chodziło mu tu w dość dużej mierze o Litwę).
A teraz przywołajmy drugą datę, która odegrała tu niemałą rolę: 1410 (myślę, że w mniejszej części także 1411 - I pokój toruński i jego postanowienia, przynoszące zbyt małe korzyści terytorialne dla Polaków). Wiktoria grunwaldzka nie przyniosła Polakom i Litwinom spodziewanych efektów. Krzyżacy bardzo szybko odwrócili kota ogonem, odwracając uwagę od swojej zasłużonej porażki (że tak się wyrażę "Sądu Bożego nad nimi") na fakt istnienia ciągle pogańskiej, bo ochrzczonej tylko na pokaz Litwy, a także ukrywającego się pod płaszczykiem chrześcijaństwa Władysława Jagiełły (co do postaci tego władcy do dzisiaj mamy wątpliwości co do jego wyznania) - takie były argumenty Krzyżaków.
I znowu należy tutaj przypomnieć już wspomniane wyżej przemówienie Pawła Włodkowica, w którym poruszył także kwestię pokojowego nawracania pogan na chrześcijaństwo (jest to kompletna innowacja, miał ogromną odwagę wypowiadając się tak jednoznacznie w tej sprawie - przypomnę tylko, że podczas trwania tego soboru został spalony na stosie Jan Hus - ale to tylko taka dygresja ;p), więc istnienie Państwa Zakonu Krzyżackiego nad Bałtykiem traciło rację bytu - według strony polskiej.
Jest to chyba pierwsze, tak odważne wystąpienie interesów Polaków na arenie międzynarodowej.
Przepraszam, jeśli mogą wystąpić małe niezgodności - po raz ostatni widziałam ten tekst 3 lata temu, a nie chciało mi się już zaglądać już do mojej książeczki ze źródełkami. Ale za to załączę treść tego przemówienia ;p.
Ogólnie polecam zajrzeć do całej historii soboru (chociażby na wikipedii).
Pozdrawiam.