Oblicz ile razy czas potrzebny na przejście światła z żarówki do książki mierzony przez obserwatora na Ziemi jest dłuższy od czasu tego przejścia, mierzonego przez obserwatora w rakiecie, jeśli szybkość rakiety wynosi v=0,6c
czarnadziura
Witaj :) dane: v=0,6c, to=czas przejścia światła w układzie własnym czyli w układzie, w którym obserwator jest nieruchomy względem żarówki i książki (w naszym zadaniu tym układem jest rakieta z żarówką, książką i swoim obserwatorem), t=w/w czas przejścia w rakiecie mierzony przez obserwatora na Ziemi, dla którego wszysto w rakiecie odbywa się jak na filmie w zwolnionym tempie i względem którego rakieta porusza się z prędkością v=0,6c (i na odwrót) szukane: t/to ------------------------------------------------------------------------------------------ Dylatacja czasu w szczególnej teorii wzgędności Einsteina t = to/√ [1-v2/c2] t/to = 1/√ [1-0,36c2/c2] = 1/√ 0,64 = 1/0,8 = 1,25 Czas przechodzenia światła od żarówki do książki w rakiecie mierzony przez obserwatora na Ziemi jest 1,25 raza dłuższy od czasu tego przejścia zmierzonego przez obserwatora w rakiecie (czyli w układzie własnym mierzonego zdarzenia). Dla obseratora ziemskiego zdarzenie przebiega wolniej (dłużej), niż dla oserwatora w rakiecie.
dane: v=0,6c, to=czas przejścia światła w układzie własnym czyli w układzie,
w którym obserwator jest nieruchomy względem żarówki i książki (w naszym zadaniu tym układem jest rakieta z żarówką, książką i swoim obserwatorem), t=w/w czas przejścia w rakiecie mierzony przez obserwatora na Ziemi, dla którego wszysto w rakiecie odbywa się jak na filmie w zwolnionym tempie i względem którego rakieta porusza się z prędkością v=0,6c (i na odwrót)
szukane: t/to
------------------------------------------------------------------------------------------
Dylatacja czasu w szczególnej teorii wzgędności Einsteina
t = to/√ [1-v2/c2]
t/to = 1/√ [1-0,36c2/c2] = 1/√ 0,64 = 1/0,8 = 1,25
Czas przechodzenia światła od żarówki do książki w rakiecie mierzony przez
obserwatora na Ziemi jest 1,25 raza dłuższy od czasu tego przejścia zmierzonego przez obserwatora w rakiecie (czyli w układzie własnym mierzonego zdarzenia). Dla obseratora ziemskiego zdarzenie przebiega wolniej
(dłużej), niż dla oserwatora w rakiecie.
Semper in altum...................pozdrawiam :)