To pokazywanie siebie na zewnatrz zupelnie inaczej niz sie jest wewnatrz. np ludzie chodza do kosciola uwazaja sie za wiernych katolikow i wierzacych ludzi a np bedac w kosciele mysla o tym w co jest ubrany sasiad. To tez pomoc i wspolczucie np biednym tylko dlatego by zdobyc dla siebie jakies profity, aby byc lepiej postrzeganym przez otoczenie a wewnatrz los tych ludzi jest takiemu czlowiekowi faryzejskiemu obojetny
To pokazywanie siebie na zewnatrz zupelnie inaczej niz sie jest wewnatrz. np ludzie chodza do kosciola uwazaja sie za wiernych katolikow i wierzacych ludzi a np bedac w kosciele mysla o tym w co jest ubrany sasiad. To tez pomoc i wspolczucie np biednym tylko dlatego by zdobyc dla siebie jakies profity, aby byc lepiej postrzeganym przez otoczenie a wewnatrz los tych ludzi jest takiemu czlowiekowi faryzejskiemu obojetny