Notatka na temat wkroczenia wojsk niemieckich do polski
tajemnicza1233
Jednakże dzień 20 czerwca 1922 roku, kiedy do Katowic pod wodzą generała Stanisława Szeptyckiego wkroczyły 8 pułk ułanów i 23 dywizja piechoty Wojska Polskiego, witane wszędzie jak tutaj bramami powitalnymi, był niekonwencjonalnym dniem zwycięstwa i sprawiedliwości dziejowej. Na granicy Katowic oczekiwali wkraczających do miasta polski prezydent miasta Alfons Górnik i ostatni niemiecki przewodniczący Rady Miejskiej Max Reichel.
Już 10 października 1922 roku zebrał się wybrany w wyborach powszechnych Sejm Śląski, którego marszałkiem w trzech pierwszych kadencjach (1922—1935) był Konstanty Wolny, urodzony w Bujakowie w powiecie rybnickim, działacz plebiscytowy, prawnik z zawodu. Do roku 1926, po zmarłym w roku 1922 Rymerze, wszyscy kolejni wojewodowie nie byli Ślązakami, również urzędujący jako wojewoda Michał Grażyński, najdłużej, bo do końca okresu międzywojennego, wywodził się z ziemi krakowskiej. Mimo to w Katowicach wciąż aktywna była elita polskich Ślązaków, podzielona już co prawda politycznie, przekazująca jednak młodemu, dorastającemu pokoleniu doświadczenie z lat walki o polskość. Gdyby nie nieszczęsny konflikt, przybierający na linii Grażyński—Korfanty dość ostre formy, można by powiedzieć, ze rządy Grażyńskiego dały tej ziemi sporo nowych impulsów twórczych i przyniosły wiele osiągnięć.
Skorzystały z tego i same Katowice. Zmienił się ich wygląd zewnętrzny. Przyłączono do nich nie chciane przez pruski zarząd miasta gminy Bogucice, Zawodzie, Załęże, Dąb, Ligotę i Brynów, w roku 1938 zaś weszły w ich obręb Panewniki i Piotrowice. Powstały nowoczesne budynki mieszkalne — cala niemal prawa strona ulicy Kościuszki w stronę ulicy Mikołowskiej zyskała nowoczesną zabudowę mieszkaniową z bardzo drogimi często mieszkaniami, nie dla robotników oczywiście. Powstały nowe, dziś jeszcze budzące podziw gmachy urzędowe.
Już 10 października 1922 roku zebrał się wybrany w wyborach powszechnych Sejm Śląski, którego marszałkiem w trzech pierwszych kadencjach (1922—1935) był Konstanty Wolny, urodzony w Bujakowie w powiecie rybnickim, działacz plebiscytowy, prawnik z zawodu. Do roku 1926, po zmarłym w roku 1922 Rymerze, wszyscy kolejni wojewodowie nie byli Ślązakami, również urzędujący jako wojewoda Michał Grażyński, najdłużej, bo do końca okresu międzywojennego, wywodził się z ziemi krakowskiej. Mimo to w Katowicach wciąż aktywna była elita polskich Ślązaków, podzielona już co prawda politycznie, przekazująca jednak młodemu, dorastającemu pokoleniu doświadczenie z lat walki o polskość. Gdyby nie nieszczęsny konflikt, przybierający na linii Grażyński—Korfanty dość ostre formy, można by powiedzieć, ze rządy Grażyńskiego dały tej ziemi sporo nowych impulsów twórczych i przyniosły wiele osiągnięć.
Skorzystały z tego i same Katowice. Zmienił się ich wygląd zewnętrzny. Przyłączono do nich nie chciane przez pruski zarząd miasta gminy Bogucice, Zawodzie, Załęże, Dąb, Ligotę i Brynów, w roku 1938 zaś weszły w ich obręb Panewniki i Piotrowice. Powstały nowoczesne budynki mieszkalne — cala niemal prawa strona ulicy Kościuszki w stronę ulicy Mikołowskiej zyskała nowoczesną zabudowę mieszkaniową z bardzo drogimi często mieszkaniami, nie dla robotników oczywiście. Powstały nowe, dziś jeszcze budzące podziw gmachy urzędowe.