Noca słyszę, jak coraz bliżej drżac i grajac krag się zaciska. A mnie przecież zdrój rzezbił chyży, wyhustała mnie chmur kołyska.
A mnie przecież wody szerokie na dzwigarach swych niosły ptaki bzu dzikiego; bujne obłoki były dla mnie jak usmiech matki.
Krag powolny dzień czy noc kraży, ostrzem swiszczac tnie już przy ustach, a mnie przecież tak jak innym ziemia rosła tęga - nie pusta.
I mnie przecież jak dymu laska wytryskała gołębia młodosć; teraz na dnie smierci wyrastam ja - syn dziki mego narodu.
Krag jak nożem z wolna rozcina, przetnie swiatło, zanim dzień minie, a ja przespię czas wielkiej rzezby z głowa ciężka na karabinie.
Obskoczony przez zdarzeń zamęt, kręgiem ostrym rozdarty na pół, głowę rzucę pod wiatr jak granat, piersi zgniecie czas czarna łapa;
bo to była życia niesmiałosć, a odwaga - gdy smiercia niosło. Umrzeć przyjdzie, gdy się kochało wielkie sprawy głupia miłoscia.
Wyjasnij na czym polega dwoistosc uczuc podmiotu lirycznego. (Na podstawie 2 ostatnich zwrotek )Dlaczego okresla miłosc do ojczyzny jako głupią? Do jakiego typu liryki ze wzgledu na sposob ujawniania sie osoby mowiacej, nalezy przez ciebie poznany utwor?
niezwyklaja
Podmiot liryczny jest osaczony przez wojnę, boi się, ale podejmuje decyzję o walce, decyduje się poświęcić życie dla ojczyzny. Określa miłość do ojczyzny jako "głupią", ponieważ za tą miłość poświęca się w obliczu wojny własne życie. Ze względu na sposób ujawniania się osoby mówiącej w wierszu zaliczamy ten utwór do liryki bezpośredniej, gdyż wypowiada się ona w 1. os. l. poj., np. "ja prześpię".
Określa miłość do ojczyzny jako "głupią", ponieważ za tą miłość poświęca się w obliczu wojny własne życie.
Ze względu na sposób ujawniania się osoby mówiącej w wierszu zaliczamy ten utwór do liryki bezpośredniej, gdyż wypowiada się ona w 1. os. l. poj., np. "ja prześpię".