Jeśli chcemy odpowiedzieć na to pytanie, musimy najpierw zwrócić uwagę na skomplikowaną sytuację Niemiec w tym czasie. Były one podzielone na dwie strefy wpływów: radziecką (Niemiecka Republika Demokratyczna) i państw zachodnich (Republika Federalna Niemiec). Nie można też zapominać, że stronę polską i niemiecką dzieliły przeżycia czasów wojny, zmiany polityczne i społeczne.
NRD należało to tej samej strefy co Polska, więc utrzymanie z nią dobrych kontaktów było łatwiejsze niż z RFN.
Najważniejszym punktem spornym między narodem polskim a niemieckim była oczywiście wspólna linia graniczna, która po wojnie kosztem Niemiec została ustalona na Odrze i Nysie Łużyckiej. Niemcy początkowo nie zgadzali się na tę granicę, co utrudniało Polakom wprowadzenie tam własnej administracji, czy choćby struktur kościelnych. Z NRD podpisaliśmy układ o uznaniu granicy w 1950 roku w Zgorzelcu. Ponadto w tym samym roku podpisano układ o wzajemnej współpracy gospodarczej, finansowej i kulturalnej. Na początku lat 50. Polska udzielała NRD znacznej pomocy żywnościowej i dostarczała surowców. Warto jeszcze wspomnieć, że rządząca wówczas w NRD partia SED starała się przekonać swoich obywateli, że zmiana granicy była konieczna i trzeba ją zaakceptować. Powstało więc w roku 1950 "Niemiecko- polskie towarzystwo dla pokoju i wspólnego sąsiedztwa".
Na uregulowanie sprawy granic z RFN trzeba było czekać aż do roku 1970. Stosunki dyplomatyczne z RFN nawiązano dopiero w latach 60. Przesunięcie granicy wiązało się, zgodnie z ustaleniami konferencji poczdamskiej, z przesiedleniami Niemców mieszkających na tych terenach. Wysiedlenia te okazały się późniejszym utrudnieniem w zachowaniu partnerskich stosunków z Niemcami, gdyż były przeprowadzone w niehumanitarnych, nieludzkich wręcz warunkach. Spory o charakter wypędzenia trwają między Polską i Niemcami do dziś.
Po roku 1989 stosunki z Niemcami można uznać za partnerskie. Obydwa kraje działają w strukturach ONZ, NATO i Unii Europejskiej. Aby działać razem potrzebna jest współpraca, którą polski rząd stara się rozwijać. Współpracujemy z Niemcami także w ramach trójkąta weimarskiego.
Czy polityka niemiecka była wroga wobec Polski po 1945 r? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie.
Jeśli chcemy odpowiedzieć na to pytanie, musimy najpierw zwrócić uwagę na skomplikowaną sytuację Niemiec w tym czasie. Były one podzielone na dwie strefy wpływów: radziecką (Niemiecka Republika Demokratyczna) i państw zachodnich (Republika Federalna Niemiec). Nie można też zapominać, że stronę polską i niemiecką dzieliły przeżycia czasów wojny, zmiany polityczne i społeczne.
NRD należało to tej samej strefy co Polska, więc utrzymanie z nią dobrych kontaktów było łatwiejsze niż z RFN.
Najważniejszym punktem spornym między narodem polskim a niemieckim była oczywiście wspólna linia graniczna, która po wojnie kosztem Niemiec została ustalona na Odrze i Nysie Łużyckiej. Niemcy początkowo nie zgadzali się na tę granicę, co utrudniało Polakom wprowadzenie tam własnej administracji, czy choćby struktur kościelnych. Z NRD podpisaliśmy układ o uznaniu granicy w 1950 roku w Zgorzelcu. Ponadto w tym samym roku podpisano układ o wzajemnej współpracy gospodarczej, finansowej i kulturalnej. Na początku lat 50. Polska udzielała NRD znacznej pomocy żywnościowej i dostarczała surowców. Warto jeszcze wspomnieć, że rządząca wówczas w NRD partia SED starała się przekonać swoich obywateli, że zmiana granicy była konieczna i trzeba ją zaakceptować. Powstało więc w roku 1950 "Niemiecko- polskie towarzystwo dla pokoju i wspólnego sąsiedztwa".
Na uregulowanie sprawy granic z RFN trzeba było czekać aż do roku 1970. Stosunki dyplomatyczne z RFN nawiązano dopiero w latach 60. Przesunięcie granicy wiązało się, zgodnie z ustaleniami konferencji poczdamskiej, z przesiedleniami Niemców mieszkających na tych terenach. Wysiedlenia te okazały się późniejszym utrudnieniem w zachowaniu partnerskich stosunków z Niemcami, gdyż były przeprowadzone w niehumanitarnych, nieludzkich wręcz warunkach. Spory o charakter wypędzenia trwają między Polską i Niemcami do dziś.
Po roku 1989 stosunki z Niemcami można uznać za partnerskie. Obydwa kraje działają w strukturach ONZ, NATO i Unii Europejskiej. Aby działać razem potrzebna jest współpraca, którą polski rząd stara się rozwijać. Współpracujemy z Niemcami także w ramach trójkąta weimarskiego.
Czy polityka niemiecka była wroga wobec Polski po 1945 r? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie.