Nie uwierzysz! Krystian obronił mnie dzisiaj przed tym łobuzem z trzeciej „b”! Był taki odważny, męski! I wiesz co?! Potem mój kochany zapytał, czy nic mi nie jest. To było takie słodkie… jak myślisz, co on do mnie czuje? Szkoda, że nie widzi jak ja go kocham. Przecież to już drugi rok trwa! Dzisiaj też, po tym wszystkim, zagadała do niego ta idiotka Iza z pierwszaków. No co ona sobie wyobraża?! Do mojego Krystianka! Taka mała, a już mi gra na nerwach… I jeszcze śmiała się z nim kłócić! Jak ona może mówić, że Krystian znęca się nad zwierzętami?! I ona to wykrzyczała na całą szkołę! A przecież to nieprawda! Fakt, widziałam kiedyś, jak kopał swojego psa, ale przecież… przecież to nie znaczy, że trzeba krzyczeć tak na całą szkołę! Krystian jest taki dobry! I piękny… i w ogóle! Nienawidzę tej Izy! Naprawdę! Ech... Krystianku… powiedz mi w końcu, czy Ty coś do mnie czujesz?
25.09.10
Drogi Pamiętniczku!
Nie uwierzysz! Krystian obronił mnie dzisiaj przed tym łobuzem z trzeciej „b”! Był taki odważny, męski! I wiesz co?! Potem mój kochany zapytał, czy nic mi nie jest. To było takie słodkie… jak myślisz, co on do mnie czuje? Szkoda, że nie widzi jak ja go kocham. Przecież to już drugi rok trwa!
Dzisiaj też, po tym wszystkim, zagadała do niego ta idiotka Iza z pierwszaków. No co ona sobie wyobraża?! Do mojego Krystianka! Taka mała, a już mi gra na nerwach… I jeszcze śmiała się z nim kłócić! Jak ona może mówić, że Krystian znęca się nad zwierzętami?! I ona to wykrzyczała na całą szkołę! A przecież to nieprawda! Fakt, widziałam kiedyś, jak kopał swojego psa, ale przecież… przecież to nie znaczy, że trzeba krzyczeć tak na całą szkołę! Krystian jest taki dobry! I piękny… i w ogóle! Nienawidzę tej Izy! Naprawdę! Ech...
Krystianku… powiedz mi w końcu, czy Ty coś do mnie czujesz?