Question

Narzędzia i techniki stosowane w hipermarketach i galeriach handlowych w celu skłonienia konsumentów do kupowania:D Pilne!!

Answer 1

trik z koszykami:

 

zazwyczaj mniejsze koszyki są niedostępne. Nawet jeśli już znajdziemy jeden dla siebie, okazuje się być nieporęczny. Ponadto zazwyczaj do hipermarketu wybieramy się samochodem. Ponieważ trudno jest zaparkować tuż przed wejściem wygodniej jest posłużyć się koszykiem na kółkach. To oczywiście sprzyja większym zakupom

 

promocje :

 

Bez nich trudno wyobrazić sobie współczesną sprzedaż. Klient korzystając z tzw. promocji ma poczucie dobrze zrobionego interesu i wrażenie zaoszczędzenia pieniędzy. Najczęściej to jednak sprzedawca jest 100% wygranym

 

rozmieszcznie towaru :

 

 im dłużej klient przebywa w sklepie tym większa szansa na to, że pozostawi w kasie więcej pieniędzy. Umieszcza zatem towary „pierwszej potrzeby” (podstawowe produkty spożywcze takie jak: chleb, mleko czy mięso) w różnych miejscach z reguły daleko od wejścia po to, aby klient chcący je nabyć musiał przejść obok półek z innymi produktami. Wiadomo że najlepiej sprzedają się towary znajdujące się na wysokości wzroku. Dlatego też umieszczane są tam produkty, na których sklep zarabia najwięcej. Najczęściej są to towary najdroższe, lub takie których sklep chce się pozbyć. Ponadto produkty rozmieszcza się tak, aby półki były pełne, ale nie przeładowane. Wywołuje to wrażenie, że sklep nie sprzedaje towarów masowych, lecz starannie dobrane według ekskluzywnego klucza

 

produkty przy kasie :

 

przy kasie natrafiamy z kolei na drobne towary mogące się przydać. Czekając na swoją kolej, często z nudów, bezwiednie sięgamy po nie. W koszyku lądują batony i gumy wyproszone przez zniecierpliwione dzieci. 

 

trik z kasami :

 

Nie trudno zauważyć, że zazwyczaj zbyt mało kas jest uruchomionych w stosunku do liczby oczekujących. Czy to przypadek? Prawdopodobnie w 8 na 10 przypadków jest to zamierzony zabieg. Czekając w kolejce mamy:

- większą szansę skorzystać z ofert produktów umieszczonych tuż przy kasie;

- poczucie, że w sklepie jest wielu klientów;

- czas na to by cofnąć się po produkt, o którym zapomnieliśmy.

 

PS. było to w galileo ostatnio , tyle z tego zapamietałem ; D