Szkoła, szkoła, szkoła… Każdy na nią narzeka, nikt jej nie lubi, lecz każdy musi do niej trafić i przez nią przebrnąć. Nie dość, że musimy codziennie chodzić do tej nudnej „budy”, to jeszcze nauczyciele zadają nam jakieś prace domowe, odpytują z nieinteresujących nas tematów i ciągle robią sprawdziany. Zawsze trzeba coś powtórzyć, wkuć na pamięć, narysować, czy napisać. Gdybyśmy nie chodzili do szkoły, wtedy mielibyśmy nareszcie wolny czas. Brak obowiązków i totalny „luz”, ale spędzanie wolnego czasu nie sprawiałoby już żadnej przyjemności. Chodzenie do szkoły jest świetną okazją jest do rozwijania inwencji twórczej w zakresie robienia głupich kawałów. Uczniowie prześcigają się w wymyślaniu różnych żartów. Jak byłoby smutno na świecie, bez tych naszych uczniowskich żarcików. Czy przypominacie sobie sytuację, w której przychodzicie nieprzygotowani na klasówkę i udaję wam się wymyślić super ważny powód, żeby po raz kolejny przesunąć termin sprawdzianu? A ściąganie? Jedno z najwyższych osiągnięć sztuki uczniowskiej daje nam duże pole do popisu. Znane są setki sposobów na przebrnięcie przez skomplikowaną drogę edukacji. Każdy z nauczycieli jest przekonany, że na jego sprawdzianach nie można ściągać. Nawet nie wiedzą, jak bardzo się mylą! Oczywiście najciekawsze w całej szkole są przerwy międzylekcyjne, w czasie których załatwiamy najrozmaitsze interesy.Na przerwach uczniowie biegają jak stado dzikich zwierząt, drą się jakby ich ze skóry obdzierano. Większość uczniów, jak wybawienia oczekuje dzwonka oznajmiającego koniec lekcji i początek przerwy. Szkoła jest najlepszym wynalazkiem człowieka. Życie bez niej byłoby nudne i monotonne.
Szkoła, szkoła, szkoła… Każdy na nią narzeka, nikt jej nie lubi, lecz każdy musi do niej trafić i przez nią przebrnąć. Nie dość, że musimy codziennie chodzić do tej nudnej „budy”, to jeszcze nauczyciele zadają nam jakieś prace domowe, odpytują z nieinteresujących nas tematów i ciągle robią sprawdziany. Zawsze trzeba coś powtórzyć, wkuć na pamięć, narysować, czy napisać. Gdybyśmy nie chodzili do szkoły, wtedy mielibyśmy nareszcie wolny czas. Brak obowiązków i totalny „luz”, ale spędzanie wolnego czasu nie sprawiałoby już żadnej przyjemności.
Chodzenie do szkoły jest świetną okazją jest do rozwijania inwencji twórczej w zakresie robienia głupich kawałów. Uczniowie prześcigają się w wymyślaniu różnych żartów. Jak byłoby smutno na świecie, bez tych naszych uczniowskich żarcików.
Czy przypominacie sobie sytuację, w której przychodzicie nieprzygotowani na klasówkę i udaję wam się wymyślić super ważny powód, żeby po raz kolejny przesunąć termin sprawdzianu? A ściąganie? Jedno z najwyższych osiągnięć sztuki uczniowskiej daje nam duże pole do popisu. Znane są setki sposobów na przebrnięcie przez skomplikowaną drogę edukacji. Każdy z nauczycieli jest przekonany, że na jego sprawdzianach nie można ściągać. Nawet nie wiedzą, jak bardzo się mylą!
Oczywiście najciekawsze w całej szkole są przerwy międzylekcyjne, w czasie których załatwiamy najrozmaitsze interesy.Na przerwach uczniowie biegają jak stado dzikich zwierząt, drą się jakby ich ze skóry obdzierano. Większość uczniów, jak wybawienia oczekuje dzwonka oznajmiającego koniec lekcji i początek przerwy.
Szkoła jest najlepszym wynalazkiem człowieka. Życie bez niej byłoby nudne i monotonne.