Jedtem Urszulka Kochanowska i chcialabym wam opowiedzieć o swoim spotkaniu z bogiem w nieie. POSŁUCHAJCIE !!!!!
Gdy zmarłam, przybyłam do nieba. Byłam zagubiona, nie wiedziałam gdzie jestem i dlaczego nie ma ze mną moich rodziców. Nagle zobaczyłam, pewnego pana, który zaczął iść w moją stronę. To był Pan Bog.Zobaczył że jestem smutna i obiecał mi że zrobi wszystko żebym się uśmiechneła i była szczęśliwa. Wię ze śmiałością zapytałam czy zrobi tak żeby to wielkie pustkowie zwane niebem wyglądała jak mój dom w Czarnolasie. Pan Bóg chwilę się nie odzywał przestraszyłam się że się obrazi i mnie wygoni, więc ostrożnie podniosłam głowę bo chcialam sprawdzić czy gniewa się na mnie że proszę go o taką rzecz. Ale on popatrzył się na mnie takim ciepłym wzrokiem i po chwili zobaczyłam że niebo zamienia się w mój własny domek. Zaczełam się śmieać i aż skakać z radości. Nie wierzyłam że to wszystko dzieje się na prawdę.
Bog powiedział że jak wieczorem wykona wszystkie swoje zadania to mnie odwiedzi. A ja pomyślalam że może odwiedzą mnie także moi rodzice i rodzeństwo, dlatego zaczęłam sprzątać , gotować, nawet ładnie się ubrałam.w CAŁYM DOMU PACHNIAŁO. Nastal wieczór i nagle usłyszałam pukanie do drzwi cała szczęśliwa i podekscytowana poszłam otworzyć i zobaczyłam Boga. Nie możecie sobie wyobrazić jaka byłam zawiedziona. Chyba nigdy w swoim krótkim życiu się tak nie czuałam no ale cóż musialam się jakoś pozbierać.
Bylo to trudne ale już się pozbieralam i jestem gotowa nadal czekać na swoją rodzinę
Jedtem Urszulka Kochanowska i chcialabym wam opowiedzieć o swoim spotkaniu z bogiem w nieie. POSŁUCHAJCIE !!!!!
Gdy zmarłam, przybyłam do nieba. Byłam zagubiona, nie wiedziałam gdzie jestem i dlaczego nie ma ze mną moich rodziców. Nagle zobaczyłam, pewnego pana, który zaczął iść w moją stronę. To był Pan Bog.Zobaczył że jestem smutna i obiecał mi że zrobi wszystko żebym się uśmiechneła i była szczęśliwa. Wię ze śmiałością zapytałam czy zrobi tak żeby to wielkie pustkowie zwane niebem wyglądała jak mój dom w Czarnolasie. Pan Bóg chwilę się nie odzywał przestraszyłam się że się obrazi i mnie wygoni, więc ostrożnie podniosłam głowę bo chcialam sprawdzić czy gniewa się na mnie że proszę go o taką rzecz. Ale on popatrzył się na mnie takim ciepłym wzrokiem i po chwili zobaczyłam że niebo zamienia się w mój własny domek. Zaczełam się śmieać i aż skakać z radości. Nie wierzyłam że to wszystko dzieje się na prawdę.
Bog powiedział że jak wieczorem wykona wszystkie swoje zadania to mnie odwiedzi. A ja pomyślalam że może odwiedzą mnie także moi rodzice i rodzeństwo, dlatego zaczęłam sprzątać , gotować, nawet ładnie się ubrałam.w CAŁYM DOMU PACHNIAŁO. Nastal wieczór i nagle usłyszałam pukanie do drzwi cała szczęśliwa i podekscytowana poszłam otworzyć i zobaczyłam Boga. Nie możecie sobie wyobrazić jaka byłam zawiedziona. Chyba nigdy w swoim krótkim życiu się tak nie czuałam no ale cóż musialam się jakoś pozbierać.
Bylo to trudne ale już się pozbieralam i jestem gotowa nadal czekać na swoją rodzinę
ale sie napracowalem : }. Myśle ze jest dobrze