Na początku listu pragnę Cię serdecznie pozdrowić i ucałować, gdyż mi Ciebie bardzo brakuje...
Pisze ten list, siedzę pomiędzy czteroma ścianami, nie mam z kim nawet porozmawiać, umieram z tęsknoty do Ciebie. Chciałbym, żebyś teraz była przy mnie. Tęsknie za Twoim głosem i słowami, które do mnie kierowałaś. Za twoją szczerością i wsparciem, które mi zawsze okazywałaś.
Chodzę do nowej szkoły. Mam jednego dobrego kolegę, na którego mogę liczyć. W Warszawie nic się niedzieje,nudy, nie to co u nas. Napisz mi lepiej co u was słychać u całej paczki oraz jak u Ciebie, jak się miewasz?
Nigdy nie zapomnę naszego pierwszego spotkania! To właśnie Ty się mną pierwsza zaopiekowałaś. Dziękuję Ci z całego serca za to, nie wiem jakbym sobie poradził bez Ciebie. Gdybyś mnie nie znalazła, zapewne umarłbym i nigdy nie poznałbym tak wspaniałej osoby, jak Ty... Pamiętasz nasze ostatnie spotkanie? Chciałbym, abyś wiedziała, że te słowa "KOCHAM CIĘ" nie były puszczane na wiatr! Otóż nie, wyznałem moje uczucie, które skrywałem w sobie od dawna.
Ulu, kiedy znajdziesz choć trochę czasu - to odpisz. Będę bardzo szczęśliwy! Niedługo się zobaczymy, obiecuje!
(po wyjeździe Zenka ze wsi)
Warszawa, 28.09. 2001r.
Droga Ulo!
Na początku listu pragnę Cię serdecznie pozdrowić i ucałować, gdyż mi Ciebie bardzo brakuje...
Pisze ten list, siedzę pomiędzy czteroma ścianami, nie mam z kim nawet porozmawiać, umieram z tęsknoty do Ciebie. Chciałbym, żebyś teraz była przy mnie. Tęsknie za Twoim głosem i słowami, które do mnie kierowałaś. Za twoją szczerością i wsparciem, które mi zawsze okazywałaś.
Chodzę do nowej szkoły. Mam jednego dobrego kolegę, na którego mogę liczyć. W Warszawie nic się niedzieje,nudy, nie to co u nas. Napisz mi lepiej co u was słychać u całej paczki oraz jak u Ciebie, jak się miewasz?
Nigdy nie zapomnę naszego pierwszego spotkania! To właśnie Ty się mną pierwsza zaopiekowałaś. Dziękuję Ci z całego serca za to, nie wiem jakbym sobie poradził bez Ciebie. Gdybyś mnie nie znalazła, zapewne umarłbym i nigdy nie poznałbym tak wspaniałej osoby, jak Ty... Pamiętasz nasze ostatnie spotkanie? Chciałbym, abyś wiedziała, że te słowa "KOCHAM CIĘ" nie były puszczane na wiatr! Otóż nie, wyznałem moje uczucie, które skrywałem w sobie od dawna.
Ulu, kiedy znajdziesz choć trochę czasu - to odpisz. Będę bardzo szczęśliwy! Niedługo się zobaczymy, obiecuje!
Zenek
P.S. Pozdrów wszystkich! I pamiętaj o mnie...