Napisze mi ktoś opowiadanie np: przygoda w górach wymyślone przez siebie 10-20 zdań z sensem mogą być dialogi i z *trudnosciami ortograficznymi.Bardzo była bym wdzięczna.
*Trudnosci ortograficzne-żaba,królik,rzeczownik.
Paulina12238
Dawno temu zyla piekna kobieta o imieniu Marta.Byla mloda,miala meza o imieniu Rafał. Pewnego dnia wybrali sie w gory.Pierwszego dnia chcieli odpoczac.Wieczorem wybrali sie do lasu i zobaczyli pieknego,malego krolika.Postanowili nazwac go Fred.Było slonecznie.Na niebie pojawila sie tecza.Poznym wieczorem postanowili pujsc do domu.Pod koniec tygonia wybrali sie nad rzeke.Nie byla duza,ale byl tam most.Obok znajdowal sie staw.W stawie byly zaby.Ostatniego dnia pobyty w gorach wybrali sie na wedrowke.Spotkali krolika.Okazalo sie ze to ten sam czyli Fred.Miał łatkę na uszku.Byl koloru bialo-brazowego. Postanowili zabrac Freda na stale do swojego domu.
Pewnego dnia wybrali sie w gory.Pierwszego dnia chcieli odpoczac.Wieczorem wybrali sie do lasu i zobaczyli pieknego,malego krolika.Postanowili nazwac go Fred.Było slonecznie.Na niebie pojawila sie tecza.Poznym wieczorem postanowili pujsc do domu.Pod koniec tygonia wybrali sie nad rzeke.Nie byla duza,ale byl tam most.Obok znajdowal sie staw.W stawie byly zaby.Ostatniego dnia pobyty w gorach wybrali sie na wedrowke.Spotkali krolika.Okazalo sie ze to ten sam czyli Fred.Miał łatkę na uszku.Byl koloru bialo-brazowego.
Postanowili zabrac Freda na stale do swojego domu.