Zagadkę, którą postanowiłam opisać jest tajemnicze zaginięcie lodów. Pewnego wieczoru pani Cisowska podzieliła lody między swoje pociechy. Wszyscy znajdowali się w ciemnym pokoju Adasia. W tym momencie zadzwonił telefon, do którego poproszono chłopca. Po powrocie do pomieszczenia, zauważył, iż jego lody zniknęły. Próbował dowiedzieć się, kto je zjadł, lecz nikt z rodzeństwa nie przyznał się. Sprytny chłopiec postanowił sam dowiedzieć się, kto dopuścił się tego czynu, wykorzystując do tego miskę z wodą. Kazał wszystkim „podejrzanym” po kolei wkładać do niej ręce. Wszyscy mieli mokre dłonie oprócz Jasia. W ten sposób bystry Adam wykrył złoczyńcę. Moim zdaniem, w tej historii chłopiec wykazał się niezwykłym sprytem oraz inteligencją.
- na poczatku informacje : CO, GDZIE, KIEDY
- relacja dziennikarska (swiadek zdarzen) 1 osoba, czas terazniejszy
- komentarze, opinie, oceny, emocje(!)
- chronologiczna kolejnosc zdarzen
- swoja ocena książki
Zagadkę, którą postanowiłam opisać jest tajemnicze zaginięcie lodów. Pewnego wieczoru pani Cisowska podzieliła lody między swoje pociechy. Wszyscy znajdowali się w ciemnym pokoju Adasia. W tym momencie zadzwonił telefon, do którego poproszono chłopca. Po powrocie do pomieszczenia, zauważył, iż jego lody zniknęły. Próbował dowiedzieć się, kto je zjadł, lecz nikt z rodzeństwa nie przyznał się. Sprytny chłopiec postanowił sam dowiedzieć się, kto dopuścił się tego czynu, wykorzystując do tego miskę z wodą. Kazał wszystkim „podejrzanym” po kolei wkładać do niej ręce. Wszyscy mieli mokre dłonie oprócz Jasia. W ten sposób bystry Adam wykrył złoczyńcę. Moim zdaniem, w tej historii chłopiec wykazał się niezwykłym sprytem oraz inteligencją.