Napiszcie mi komedię na temat ,, Szkoła na opak" pliss... Daję najwyższą 70 punktów Z góry dziękuję:)
kingula12
Eee... Szkoła na opak ; W tej szkole uczniowie uczyliby nauczycieli. Nauczyciele dostawaliby uwagi i byliby srogo karani za swoje czyny. Dzieci stawiałyby uwagi i wysyłały do dyrektora. Dyrektorem byłby uczeń z 6 klasy z najwyższą średnią. On wymierzałby duże kary. Nauczyciele musieliby sprzątać po nas i odrabiać duuże prace domowe. Niegrzeczni nauczyciele zamykani byliby w łazience płci przeciwnej, aby przemyśleli swoje zachowanie. Zamiast mundurków (tak jak to było w niektórych szkołach) dorośli musieliby nosić czerwone rajstopy na głowie. Dzieci ubieraliby się tak jak chcą. W czasie deszczu nauczyciele siedziałyby na boisku szkolnym krzycząc ; KOCHAM DESZCZ, BO TYLKO ON NA MNIE LECI ! W tym czasie dzieci siedziałyby w cieplutkim pokoiku i patrzyły na nauczycieli. x DD
W tej szkole uczniowie uczyliby nauczycieli. Nauczyciele dostawaliby uwagi i byliby srogo karani za swoje czyny. Dzieci stawiałyby uwagi i wysyłały do dyrektora. Dyrektorem byłby uczeń z 6 klasy z najwyższą średnią. On wymierzałby duże kary. Nauczyciele musieliby sprzątać po nas i odrabiać duuże prace domowe. Niegrzeczni nauczyciele zamykani byliby w łazience płci przeciwnej, aby przemyśleli swoje zachowanie. Zamiast mundurków (tak jak to było w niektórych szkołach) dorośli musieliby nosić czerwone rajstopy na głowie. Dzieci ubieraliby się tak jak chcą. W czasie deszczu nauczyciele siedziałyby na boisku szkolnym krzycząc ; KOCHAM DESZCZ, BO TYLKO ON NA MNIE LECI ! W tym czasie dzieci siedziałyby w cieplutkim pokoiku i patrzyły na nauczycieli. x DD