Napiszcie mi jak przebiegała kariera Fryderyka Chopina proszee .. ;]] to na jutro pośpieszcie się ;]
anetka0
Lata 1829-1831 były dla Chopina okresem pierwszej miłości (do śpiewaczki Konstancji Gładkowskiej) i pierwszych ogromnych sukcesów kompozytorskich. W liście do swojego przyjaciela, Tytusa Woyciechowskiego, Chopin nazywał Konstancję ideałem. Powstały wówczas Koncerty fortepianowe f-moll op. 21 i e-moll op. 11.
W lipcu 1829, niezwłocznie po ukończeniu studiów, Fryderyk Chopin wraz z przyjaciółmi wyjechał na wycieczkę do Wiednia. Dzięki Würflowi wszedł w środowisko muzyków. W Kärntnerthortheater wystąpił dwukrotnie; grał Wariacje B-dur za pierwszym, a oprócz Wariacji także Rondo à la Krakowiak za drugim razem. Odniosły one fenomenalny sukces wśród publiczności. Nawet krytyka mimo zastrzeżeń dotyczących jego gry (zbyt mała siła dźwięku) uznała kompozycje za nowatorskie. Dobre przyjęcie kompozycji na koncertach ułatwiło kontakt z wydawcami: w kwietniu 1830, po raz pierwszy za granicą, wydano drukiem w Austrii, w oficynie Tobiasa Haslingera grane tu już Wariacje op. 2.
2 listopada 1830 Chopin wyjechał spod pałacu Czapskich w Warszawie do Kalisza, odprowadzany do "Żółtej Karczmy" za rogatkami wolskimi przez licznych przyjaciół, w tym przez Elsnera, który przy tej okazji wykonał specjalnie skomponowaną kantatę na cześć swojego najzdolniejszego ucznia[6]. Przed wyjazdem pożegnał się z Konstancją Gładkowską i wręczył jej pierścień przechowywany przez nią aż do śmierci. W Kaliszu, dokąd dotarł 3 listopada i gdzie dołączył do niego Tytus Woyciechowski, Chopin spędził ostatnie trzy dni w ojczyźnie[7].
5 listopada 1830 Chopin na zawsze opuścił Polskę – wyjechał z Kalisza i przez Wrocław udał się do Drezna. W Wiedniu usłyszał śpiewaną niegdyś przez Konstancję cavatinę Rossiniego i rozpłakał się. Pojechał do Monachium i w końcu udał się do Paryża. W czasie drogi Chopin napisał dziennik (zwany "Dziennikiem stuttgarckim"), który jest dokumentem przedstawiającym stany jego ducha podczas pobytu w Stuttgarcie, gdzie ogarnęła go rozpacz z powodu upadku powstania listopadowego. Wedle tradycji, powstają wtedy pierwsze szkice do Etiudy "Rewolucyjnej". Utwory tego okresu wypełnione są dramatyzmem, który z wolna zaczyna dominować w jego twórczości.
W lipcu 1829, niezwłocznie po ukończeniu studiów, Fryderyk Chopin wraz z przyjaciółmi wyjechał na wycieczkę do Wiednia. Dzięki Würflowi wszedł w środowisko muzyków. W Kärntnerthortheater wystąpił dwukrotnie; grał Wariacje B-dur za pierwszym, a oprócz Wariacji także Rondo à la Krakowiak za drugim razem. Odniosły one fenomenalny sukces wśród publiczności. Nawet krytyka mimo zastrzeżeń dotyczących jego gry (zbyt mała siła dźwięku) uznała kompozycje za nowatorskie. Dobre przyjęcie kompozycji na koncertach ułatwiło kontakt z wydawcami: w kwietniu 1830, po raz pierwszy za granicą, wydano drukiem w Austrii, w oficynie Tobiasa Haslingera grane tu już Wariacje op. 2.
2 listopada 1830 Chopin wyjechał spod pałacu Czapskich w Warszawie do Kalisza, odprowadzany do "Żółtej Karczmy" za rogatkami wolskimi przez licznych przyjaciół, w tym przez Elsnera, który przy tej okazji wykonał specjalnie skomponowaną kantatę na cześć swojego najzdolniejszego ucznia[6]. Przed wyjazdem pożegnał się z Konstancją Gładkowską i wręczył jej pierścień przechowywany przez nią aż do śmierci. W Kaliszu, dokąd dotarł 3 listopada i gdzie dołączył do niego Tytus Woyciechowski, Chopin spędził ostatnie trzy dni w ojczyźnie[7].
5 listopada 1830 Chopin na zawsze opuścił Polskę – wyjechał z Kalisza i przez Wrocław udał się do Drezna. W Wiedniu usłyszał śpiewaną niegdyś przez Konstancję cavatinę Rossiniego i rozpłakał się. Pojechał do Monachium i w końcu udał się do Paryża. W czasie drogi Chopin napisał dziennik (zwany "Dziennikiem stuttgarckim"), który jest dokumentem przedstawiającym stany jego ducha podczas pobytu w Stuttgarcie, gdzie ogarnęła go rozpacz z powodu upadku powstania listopadowego. Wedle tradycji, powstają wtedy pierwsze szkice do Etiudy "Rewolucyjnej". Utwory tego okresu wypełnione są dramatyzmem, który z wolna zaczyna dominować w jego twórczości.