kinia971
Zielonogórski las Odrzański to niezwykły las o tej jakże przepięknej i magicznej porze roku - Jesieni. Przechodząc długimi ścieżkami lasu odrzańskiego możemy poczuć lekki i tańczący w powietrzu podmuch wiatru niczym przelatujące stado mistycznych łabędzi.Stąpają przez kolorowe dywany ścieżek lasu możemy posłuchać szelest kruchych, łamiących się liści.Po drugiej stronie tych śmiesznych darów jesieni ukażą nam się majestatyczne i rozległe drzewa, za którymi chowa się nieograniczona linia horyzontu.Przechodząc wczesnym rankiem w półmroku usłyszymy wielobarwny chór ptaków budzących się z mrocznej otchłani nocy do życia codziennego.Według mnie Zielonogórski las Odrzański jest najpiękniejszym krajobrazem, jaki widziałem.Jego piękno i uroda przyciąga wielu badaczy i biologów.Kiedy go zobaczyłem, poczułem się jakby ktoś zdjął mi te okulary codzienności i pozwolił mi ujrzeć prawdziwe piękno przyrody.
0 votes Thanks 0
buahahahaxd
Bardzo miło wspominam mój pobyt u babci na wsi podczas wakacji. Lato na wsi jest przepiękne, zwłaszcza w wsi położonej nad jeziorem. Początkowo stwierdziłam, że będzie to nudny pobyt i, że lepiej byłoby wyjechać na obóz z koleżankami, niestety rodzice nie wyrazili na to zgody więc pojechałam do ....[nazwa wsi nad jeziorem]Trafiłam na piękną pogodę, codziennie świeciło słońce, było ciepło- idealne warunki do kąpieli w jeziorze. Poszłam popływać. Wraz ze mną wybrała się moja rówieśniczka mieszkająca trzy domy dalej. Położyłyśmy nasze rzeczy ba brzegu a same wygłupiałyśmy się w wodzie.Nasze zabawy tak nas zajęły, że nie zauważyłyśmy gdy nasze rzeczy zniknęły. Przerażona iż zginął mi nowy telefon i drogie ubrania usiadłam na brzegu i płakałam. Koleżanka proponowała mi abyśmy poszły do domu, ale głupio było iść kilometr w bikini. Ku naszemu zaskoczeniu po chwili zza krzaków wyszedł chłopak Mai i jego kolega któremu się podobałam. Okazało się, że chłopcy chcieli nas przestraszyć i zabrali nasze rzeczy. Z uśmiechem wspominam tamte wakacje. Zwłaszcza dlatego, że od tamtej pory lubię jeździć na wieś, zyskałam nowych przyjaciół i uwielbiam rozmawiać z Mają. Nigdy nie zapomnę tamtych chwil.
Przechodząc długimi ścieżkami lasu odrzańskiego możemy poczuć lekki i tańczący w powietrzu podmuch wiatru niczym przelatujące stado mistycznych łabędzi.Stąpają przez kolorowe dywany ścieżek lasu możemy posłuchać szelest kruchych, łamiących się liści.Po drugiej stronie tych śmiesznych darów jesieni ukażą nam się majestatyczne i rozległe drzewa, za którymi chowa się nieograniczona linia horyzontu.Przechodząc wczesnym rankiem w półmroku usłyszymy wielobarwny chór ptaków budzących się z mrocznej otchłani nocy do życia codziennego.Według mnie Zielonogórski las Odrzański jest najpiękniejszym krajobrazem, jaki widziałem.Jego piękno i uroda przyciąga wielu badaczy i biologów.Kiedy go zobaczyłem, poczułem się jakby ktoś zdjął mi te okulary codzienności i pozwolił mi ujrzeć prawdziwe piękno przyrody.
Lato na wsi jest przepiękne, zwłaszcza w wsi położonej nad jeziorem. Początkowo stwierdziłam, że będzie to nudny pobyt i, że lepiej byłoby wyjechać na obóz z koleżankami, niestety rodzice nie wyrazili na to zgody więc pojechałam do ....[nazwa wsi nad jeziorem]Trafiłam na piękną pogodę, codziennie świeciło słońce, było ciepło- idealne warunki do kąpieli w jeziorze. Poszłam popływać. Wraz ze mną wybrała się moja rówieśniczka mieszkająca trzy domy dalej. Położyłyśmy nasze rzeczy ba brzegu a same wygłupiałyśmy się w wodzie.Nasze zabawy tak nas zajęły, że nie zauważyłyśmy gdy nasze rzeczy zniknęły. Przerażona iż zginął mi nowy telefon i drogie ubrania usiadłam na brzegu i płakałam. Koleżanka proponowała mi abyśmy poszły do domu, ale głupio było iść kilometr w bikini. Ku naszemu zaskoczeniu po chwili zza krzaków wyszedł chłopak Mai i jego kolega któremu się podobałam. Okazało się, że chłopcy chcieli nas przestraszyć i zabrali nasze rzeczy.
Z uśmiechem wspominam tamte wakacje. Zwłaszcza dlatego, że od tamtej pory lubię jeździć na wieś, zyskałam nowych przyjaciół i uwielbiam rozmawiać z Mają. Nigdy nie zapomnę tamtych chwil.