Napisz wywiad Ze Stanisławem Tarkowskim.Musi tam być napisane o jego przygodach(książka W pustyni i W puszczy)Conajmniej 5 pytań!!
KaSiUnIa14LoL
Ja: Co cię skłoniło do tego, aby wymknąć się z rąk wrogów??
Stanisław Tarkowski: Przede wszystkim myślałem ciągle o Nel, której bym nigdy nie zawiódł.
Ja: Gdybyś miał kiedyś wybrać czy oddałbyś swoje zycie czy Nel. Co byś wybrał???
Stanisław Tarkowski: Bez zastanowienia wybrałbym życie Nel. Ona jest dla mnie najważniejsza. Traktuję ją jak przyrodnią siostrzyczkę.
Ja:Jak wpadłeś na pomysł z wysłaniem tych latawców???
Stanisław Tarkowski: Oczywiście to wszystko dzięki Nel. To ona bawiła sie, a ja wykorzystałem sytuacje i świetnie się przy tym bawiliśmy , a jednocześnie uratowaliśmy sobie zycie.
Ja: Dlaczego nie chciałeś aby Nel zaprzyjaźniła sie ze słoniem??
Stanisław Tarkowski: Bałem się, ze ten soń zrobi jej krzywdę, jednak niepotrzebnie. Ten zwierzak okazał sie naprawdę bardzo przyjacielskim stworzeniem i pilnował mojej małej towarzyszki gdy było jakieś zagrożenie.
JA: A co byś zrobił gdybys w pore nie przyniósł lekarstwa na chorobę Nel i by umarła??
Stanisław Tarkowski: Nie patrzałbym jak umiera. To by mi dało większą motywację do dalszej walki. Ale na szczęscie Nel wazdrowaiła.
Stanisław Tarkowski: Przede wszystkim myślałem ciągle o Nel, której bym nigdy nie zawiódł.
Ja: Gdybyś miał kiedyś wybrać czy oddałbyś swoje zycie czy Nel. Co byś wybrał???
Stanisław Tarkowski: Bez zastanowienia wybrałbym życie Nel. Ona jest dla mnie najważniejsza. Traktuję ją jak przyrodnią siostrzyczkę.
Ja:Jak wpadłeś na pomysł z wysłaniem tych latawców???
Stanisław Tarkowski: Oczywiście to wszystko dzięki Nel. To ona bawiła sie, a ja wykorzystałem sytuacje i świetnie się przy tym bawiliśmy , a jednocześnie uratowaliśmy sobie zycie.
Ja: Dlaczego nie chciałeś aby Nel zaprzyjaźniła sie ze słoniem??
Stanisław Tarkowski: Bałem się, ze ten soń zrobi jej krzywdę, jednak niepotrzebnie. Ten zwierzak okazał sie naprawdę bardzo przyjacielskim stworzeniem i pilnował mojej małej towarzyszki gdy było jakieś zagrożenie.
JA: A co byś zrobił gdybys w pore nie przyniósł lekarstwa na chorobę Nel i by umarła??
Stanisław Tarkowski: Nie patrzałbym jak umiera. To by mi dało większą motywację do dalszej walki. Ale na szczęscie Nel wazdrowaiła.