- Dzień dobry. -Witam. -Chciałbym Ci zadać kilka pytań. -Słucham. -Dlaczego nachodzisz dużo ludzi i pozbawiasz ich życia ? -Hmm. Najczęściej pozbawiam złych ludzi życia, a dobrych zostawiam. -Ale dużo niewinnych ludzi też ginie... - To już nie zależy ode mnie... Robię o co prosi mnie Bóg. -A kiedy to robisz najczęściej ?? - W nocy. Gdy ludzie śpią.
- To jest dla Ciebie przyjemne ?? Pozbawiać ludzi życia ?? - Złych tak. Dobrych nie.
-Co myślisz o ludziach? Czy wiesz że prawie każdy się Ciebie obawia? - Wiem, jest to spowodowane niestety średniowiecznym wyobrażeniem śmierci jako kostuchy z sierpem która przychodzi i po prostu ucina głowę. Jednak niektórzy są bardzo pewni siebie i zuchwali.
-Rozumiem... To bardzo cenne informacje. - ... - Bardzo Ci dziękuję. Dowiedziałem się bardzo cennych rzeczy. - Oczywiście. Nie ma sprawy -Do widzenia
- Dzień dobry.
-Witam.
-Chciałbym Ci zadać kilka pytań.
-Słucham.
-Dlaczego nachodzisz dużo ludzi i pozbawiasz ich życia ?
-Hmm. Najczęściej pozbawiam złych ludzi życia, a dobrych zostawiam.
-Ale dużo niewinnych ludzi też ginie...
- To już nie zależy ode mnie... Robię o co prosi mnie Bóg.
-A kiedy to robisz najczęściej ??
- W nocy. Gdy ludzie śpią.
-Dlaczego przychodzisz niespodziewanie. ?
- Ponieważ, zostaliśmy poczęci niespodziewanie
- To jest dla Ciebie przyjemne ?? Pozbawiać ludzi życia ??
- Złych tak. Dobrych nie.
-Co myślisz o ludziach? Czy wiesz że prawie każdy się Ciebie obawia?
- Wiem, jest to spowodowane niestety średniowiecznym wyobrażeniem śmierci jako kostuchy z sierpem która przychodzi i po prostu ucina głowę. Jednak niektórzy są bardzo pewni siebie i zuchwali.
-Rozumiem... To bardzo cenne informacje.
- ...
- Bardzo Ci dziękuję. Dowiedziałem się bardzo cennych rzeczy.
- Oczywiście. Nie ma sprawy
-Do widzenia