jansku14
Wybrana postać literacka: Danusia z "Krzyżaków" Henryka Sienkiewicza.
Pytanie: Witaj Danusi, czy mogłabyś udzielić mi wywiadu do magazynu "Literatura"? Odpowiedź: Oczywiście. P: Gdzie spotkałaś Zbyszka? O: Poznałam go w gospodzie "Pod Lutym Tyńcem". P: Jak czułaś się gdy ci ślubował? O: Na początku byłam bardzo szczęśliwa, później bałam się czy na pewno jestem odpowiednią osobą dla niego. P: Dalej się nad tym zastanawiasz? O: Może czasami, ale bardzo rzadko. Może po prostu już to zaakceptowałam. P: Jesteś w stanie zrobić dla niego wszystko. Pokazałaś to swoim heroicznym występem, kiedy Zbyszko miał zostać zabity. Długo się zastanawiałaś czy aby na pewno było to odpowiednie. O: Ani minuty. Po prostu chciałam uratować go. Nic się innego dla mnie nie liczyło. P:To cudowne. Dziękuję ci za wywiad.
R:Czy lubił pan pisać?? A: Tak, bardzo R: A dlaczego?? A: Po prostu kręciło mnie to. Kochałem pisanie! R: A czy nadal Pan kocha? A: Tak, bardzo, bardzo!!! R: A jak tam w świecie duchów? A: Jak miło, że ktoś pyta. Bardzo dobrze. R: Na prawdę, cieszy się pan ze swojej śmierci? A: Tak. R: Czemu? A: To proste. Za jedną linijkę wiersza dostaje tu od moich zmarłych fanów 300.000.000 dolarów! R: Ale suma! Musi Pan być nieźle bogaty! A: Owszem... poza tym tu mogę robić wszystko na co mam ochotę! R: A co Panu się tu najbardziej podoba? A: Gry wideo! Ach jak te czasy się zmieniają! Czyż nie? R: Owszem.. to już nie tamte czasy.. mamy 21 wiek, telewizory, komputery, gry wideo itp. A: Owszem. I to jest świetne! Ach ! 21-wieczni ludzie są genialni! R: Miło było z Panem porozmawiać. Dziękuję, do widzenia! A: Do widzenia szanownym żywym!!!
Nie umiałam wymyśleć coś lepszego.. myślę, że może być śmieszne, nie?
Aha, tak dla wyjasnienia to R oznacza redaktora a A Adama
Pytanie: Witaj Danusi, czy mogłabyś udzielić mi wywiadu do magazynu "Literatura"?
Odpowiedź: Oczywiście.
P: Gdzie spotkałaś Zbyszka?
O: Poznałam go w gospodzie "Pod Lutym Tyńcem".
P: Jak czułaś się gdy ci ślubował?
O: Na początku byłam bardzo szczęśliwa, później bałam się czy na pewno jestem odpowiednią osobą dla niego.
P: Dalej się nad tym zastanawiasz?
O: Może czasami, ale bardzo rzadko. Może po prostu już to zaakceptowałam.
P: Jesteś w stanie zrobić dla niego wszystko. Pokazałaś to swoim heroicznym występem, kiedy Zbyszko miał zostać zabity. Długo się zastanawiałaś czy aby na pewno było to odpowiednie.
O: Ani minuty. Po prostu chciałam uratować go. Nic się innego dla mnie nie liczyło.
P:To cudowne. Dziękuję ci za wywiad.
R:Czy lubił pan pisać??
A: Tak, bardzo
R: A dlaczego??
A: Po prostu kręciło mnie to. Kochałem pisanie!
R: A czy nadal Pan kocha?
A: Tak, bardzo, bardzo!!!
R: A jak tam w świecie duchów?
A: Jak miło, że ktoś pyta. Bardzo dobrze.
R: Na prawdę, cieszy się pan ze swojej śmierci?
A: Tak.
R: Czemu?
A: To proste. Za jedną linijkę wiersza dostaje tu od moich zmarłych fanów 300.000.000 dolarów!
R: Ale suma! Musi Pan być nieźle bogaty!
A: Owszem... poza tym tu mogę robić wszystko na co mam ochotę!
R: A co Panu się tu najbardziej podoba?
A: Gry wideo! Ach jak te czasy się zmieniają! Czyż nie?
R: Owszem.. to już nie tamte czasy.. mamy 21 wiek, telewizory, komputery, gry wideo itp.
A: Owszem. I to jest świetne! Ach ! 21-wieczni ludzie są genialni!
R: Miło było z Panem porozmawiać. Dziękuję, do widzenia!
A: Do widzenia szanownym żywym!!!
Nie umiałam wymyśleć coś lepszego.. myślę, że może być śmieszne, nie?
Aha, tak dla wyjasnienia to R oznacza redaktora a A Adama