Napisz wywiad z kotem który jest cały czas sam w domu bo wszyscy gdzieś wychodzą i jest smutny z tego powodu ( jak żyje itd )
Lukasz92
- Witam Cię kocie! Nazywam się Jan Kalinowski jestem z gazety "Czas mówić". Słyszałem, że często bywasz sam w domu. - Witam! Niestety to prawda, jestem często sam. -Powiedz mi jak się wtedy czujesz? - Jest mi bardzo smutno... Gdy byłem mały wszyscy się mną opiekowali, a teraz zostawiają mnie samego na wiele godzin. Nie mam się z kim bawić. -Co proponujesz ludziom, którzy tak robią innym zwierzakom? -Hm... Myślę, że powinni zastanowić się, czy będą mieć dla nas czas. -Dziękuję ci bardzo! Cześć kocie!
1 votes Thanks 0
agawariatka
Ty:Witam szanownego Kotka. Przyszedłem zadać kilka pytań w sprawie tego iż zostajesz sam w domu. Można ? Kot: Oczywiście co chciałby pan wiedzieć ? ty: Słyszałem ze cały czas jesteś sam w domu, bo cala rodzina gdzieś wychodzi. Nie czujesz się wtedy samotny ? Kot: Owszem jest mi smutno. Nie mam się z kim bawić, poprostu jest nudno w domu. Mają dla mnie torbę podróżna, ale najwyraźniej chyba mnie nie chcą brać ze sobą na "wycieczki"... Może gdybym trafił do innej rodziny moje życie by wyglądało inaczej, ale to nie ich wina. Jeżeli maja jakieś ważne sprawy to mi to nie przeszkadza, ale pisząc się na opiekę nad zwierzęciem, powinni uwzględnić to ze taki Kotek jak Ja nie powinien zostawać sam w domu.. Ty: Aha, rozumiem. Kot: codziennie chodzę przygnębiony i smutny, chyba sam pan rozumie ? Ty: tak, tak oczywiście. Nie chciałbym tak ja Ty przesiadywać cały czas w domu, sam.. Kot: No widzi pan. Nie łatwo mi jest tak żyć. Przecież kazdemu należy się trochę czułości i miłości. A ja tego ni dostaje od strony moich właścicieli.. Ty: Rozumiem Cię. Dziękuje za miły wywiad. Na pewno się coś zmieni w Twoim życiu po tej rozmowie, uświadomię twojej rodzinie co robią źle. Jeszcze raz serdecznie Dziękuje! Kot: Ja tez dziękuje za ta rozmowę, Do widzenia!
0 votes Thanks 0
pannalilianna
Ja: kocie czy lubisz gdy twoi właściciele wychodzą z domu?
Kot: z jednej strony tak , ponieważ mogę chodzić sobie swobodnie po meblach i troche porozrabiać , a z drugiej strony nie , nie lubię bo mi się nudzi.
Ja:w takim razie co robisz , gdy twoich właścicieli nie ma w domu?
Kot: najczęściej obwąchuje przedmioty znajdujące się na mebach , a gdy to mi się znudzi to śpię lub miałczę z nudów.
Ja: Jaki był twój największy wybryk , gdy nie było twoich właścicieli?
Kot: stłukłem perfum mojej pani , dodam że był chyba bardzo drogi , bo była na mnie bardzooo zła.
Ja: Lubisz swój dom?
Kot: hm... tak , myślę że tak. Jest tu przytulnie i cieplutko, zawsze mam pełną miskę , mogę leniuchować do woli. Czego chcieć wiecej?
Ja: Czy nie wolałbyś mieszkać na wsi?
Kot: kiedyś mieszkalem na wsi , bo tam sie urodziłem. Zdecydowanie wolę leniuchować na kanapie niż łowić myszy i spać w szopie. chociaż z drugiej strony.. z checią pojechal bym na kilka dni na wieś... przekąsił jakąś myszkę..
Ja: Co Cie denerwuje w ludziach?
Kot: to , że cały czas gdzieś latają , stale nie ma ich w domu..
- Witam! Niestety to prawda, jestem często sam.
-Powiedz mi jak się wtedy czujesz?
- Jest mi bardzo smutno... Gdy byłem mały wszyscy się mną opiekowali, a teraz zostawiają mnie samego na wiele godzin. Nie mam się z kim bawić.
-Co proponujesz ludziom, którzy tak robią innym zwierzakom?
-Hm... Myślę, że powinni zastanowić się, czy będą mieć dla nas czas.
-Dziękuję ci bardzo! Cześć kocie!
Kot: Oczywiście co chciałby pan wiedzieć ?
ty: Słyszałem ze cały czas jesteś sam w domu, bo cala rodzina gdzieś wychodzi. Nie czujesz się wtedy samotny ?
Kot: Owszem jest mi smutno. Nie mam się z kim bawić, poprostu jest nudno w domu. Mają dla mnie torbę podróżna, ale najwyraźniej chyba mnie nie chcą brać ze sobą na "wycieczki"...
Może gdybym trafił do innej rodziny moje życie by wyglądało inaczej, ale to nie ich wina. Jeżeli maja jakieś ważne sprawy to mi to nie przeszkadza, ale pisząc się na opiekę nad zwierzęciem, powinni uwzględnić to ze taki Kotek jak Ja nie powinien zostawać sam w domu..
Ty: Aha, rozumiem.
Kot: codziennie chodzę przygnębiony i smutny, chyba sam pan rozumie ?
Ty: tak, tak oczywiście. Nie chciałbym tak ja Ty przesiadywać cały czas w domu, sam..
Kot: No widzi pan. Nie łatwo mi jest tak żyć. Przecież kazdemu należy się trochę czułości i miłości. A ja tego ni dostaje od strony moich właścicieli..
Ty: Rozumiem Cię. Dziękuje za miły wywiad. Na pewno się coś zmieni w Twoim życiu po tej rozmowie, uświadomię twojej rodzinie co robią źle. Jeszcze raz serdecznie Dziękuje!
Kot: Ja tez dziękuje za ta rozmowę, Do widzenia!
Kot: z jednej strony tak , ponieważ mogę chodzić sobie swobodnie po meblach i troche porozrabiać , a z drugiej strony nie , nie lubię bo mi się nudzi.
Ja:w takim razie co robisz , gdy twoich właścicieli nie ma w domu?
Kot: najczęściej obwąchuje przedmioty znajdujące się na mebach , a gdy to mi się znudzi to śpię lub miałczę z nudów.
Ja: Jaki był twój największy wybryk , gdy nie było twoich właścicieli?
Kot: stłukłem perfum mojej pani , dodam że był chyba bardzo drogi , bo była na mnie bardzooo zła.
Ja: Lubisz swój dom?
Kot: hm... tak , myślę że tak. Jest tu przytulnie i cieplutko, zawsze mam pełną miskę , mogę leniuchować do woli. Czego chcieć wiecej?
Ja: Czy nie wolałbyś mieszkać na wsi?
Kot: kiedyś mieszkalem na wsi , bo tam sie urodziłem. Zdecydowanie wolę leniuchować na kanapie niż łowić myszy i spać w szopie. chociaż z drugiej strony.. z checią pojechal bym na kilka dni na wieś... przekąsił jakąś myszkę..
Ja: Co Cie denerwuje w ludziach?
Kot: to , że cały czas gdzieś latają , stale nie ma ich w domu..
Ja:Dziękuję za udzielenie mi wywiadu.