Napisz WYWIAD z babcią na temat jej pierwszej miłości albo wspomnienia ze szkoły . Powtarzam to ma być WYWWIAD . Na jedną stronę w zeszycie . Proszę pomóżcie . +.+
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
-Hej babciu!
-Cześć wnusiu! Jak się cieszę ,że przyjechałaś.
-Ja też się bardzo cieszę.
-No to co tym razem wnusia moja wymyśliła ? Jakaś zabawa czy gra planszowa?
-Nie babciu. Teraz mamy za zadanie napisać wywiad z babcią na temat pierwszej miłości.
-Nie wiem czy to jeszcze pamiętam ,ale raczej tak.
-Dobrze. To kto był twoją pierwszą miłościa?
-Był to twój dziadek!
-Nie prawda! Powiedz mi naprawdę.
-TO był twój dziadek. A było to tak....
Był pierwszy dzień w zawodówce. Dziadunio był już 2 klasie zawodówki ,a ja byłam nowa. Bałam się tej szkoły ,ale z czasem mi to przeszło. Wtedy dziadek do mnie podszedł ,ładnie się przedstawił i wytłumaczył mi jak sie tu uczy itp. Oprowadził po szkole. Zajęło nam to 2 godziny. Jego jasnoblond włosy były cudne. Wtedy do mnie dotarło ,że to właśnie ten ,którego kocham nad życie!
-Ciekawa historia.
- Kochałam dziadka cały czas. Gadałam z nim na przerwach. Wtedy dostałam od niego walentynkę 14 lutego. Potem skończyliśmy szkołę i się ożeniliśmy. Rok po ślubie urodziła się twoja mama ,a potem jej rodzeństwo.
-Dziękuje ci babciu
-Nie ma za co. Do widzenia~!
-Pa!!
1 . Babciu kto był twoją pierwszą miłością ??
Babcia :
- Moja pierwszą miłością był twój dziadek . Od razu gdy go zobaczyłam wiedziałam że to ten jedyny .
Ja :
- Ile miałaś lat jak sie pierwszy raz zobaczyliście ?
Babcia :
- Miałam 15 lat . Chodził ze mna do jednej szkoły ale nie do klasy . Ja uczyłam się lepiej i byłam w klasie B a on w C .
Ja :
- Czy od razu zostaliście parą ?
Babcia :
- Nie . Najpierw wcale na mnie nie zwracał uwagi . Całę dnie spędzał ze swoimi przyjaciółmi którzy byli bardzo wredni wobec mnie . Potem chyba on tez coś do mnie poczuł i powiedział swoim kolegom żeby nie byli dla mnie tacy nie mili . Była zima zaprosił mnie na lodowisko . Nie umiałam jeździć więc cały czas chodziłam obok barierki . Wywróciłam się a on pomógł mi wstać i wtedy mnie pocałował
Ja :
- Czy po tym incydencie byliście już parą czy jeszcze nie ??
Babcia :
- Nie ! Następnego dnia wcale na mnie nie zwracał uwagi . Byłam na niego zła ponieważ tylko bawił się moimi uczuciami .
Ja :
- Czyli to był definitywny koniec między wami ??
Babcia :
- Nie . Po 3 miesiącach nareszcie byliśmy razem . Traktował mnie jak księżniczkę .
Ja :
- Kiedy się zaręczyliście ??
Babcia :
- Zaręczyliśmy się po 5 latach bycia parą .
Ja :
- W jakich okolicznościach ci sie oświadczył ?
Babcia :
- Zrobił romantyczną kolację . Potem rozmawialiśmy . Gdy już miałam iść do domu on klęknął przedemną wyciągnął czerwone pudełeczko i spytał czy za niego wyjdę . Odpowiedziałam tak !
Ja :
- Bardzo dziękuję ci za wywiad ! To bardzo romantyczna historia
Babcia :
Dziękuję !
Proszę podoba ci się ??