Napisz wypracowanie z podanymi słowami: zegar, teatr, wieża, dłoń, pytanie, owca, samolot, laska, książka. Wyrazy nie muszą być po kolei i można je odmieniać. Daje naj ;*
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Pewna owca nie mogła sobie odpowiedzieć na pytanie :"Czy w samolocie można czytać książkę?" Postanowiła, więc pójść do wszechwiedzącego dziadka z laską. Dziadek mieszkał w wieży koło teatru, więc owieczka musiała iść długą drogą. Gdy w końcu dotarła na miejsce, zobaczyła miłego staruszka siedzącego koło tykającego zegara. Dziadek pomachał ręką do zwierzątka. Gdy owca zadała mu swoje pytanie, stwierdził, że nie może jej powróżyć z dłoni, więc wziął wielką książke z zasadami panującymi w samolocie i stwierdził, że jak najbardziej może czytać książkę w samolocie. Uradowana owca następnego dnia wsiadła w samolot i czytając książkę poleciała do Chin.
KONIEC :-)
Pewnego słonecznego dnia pasterz (Roger) był bardzo zmartwiony.
Jutro o 17.00 miał jecheć samolotem do Paryża. Chciał zwiedzić wieże Eiffla. Zadawał sobie jedno pytanie ,,Kto zostanie z owcami?". Tak na pawdę to miał 12 owiec. Mieszkał na wsi, ale ludzie także mieli swoje zwierzęta i nie chcieli, a nawet nie mogli zająć się jego. Zegar wskazywał 7.00 (rano). Czasu było co raz mniej. Przypomniał sobie, że nie odwiedził jednej osoby która ogło mu pomóc. Był to jego staruy przyjciel Tomi. Mieszkał na samym końcu wioski. Zadzwonił więc do niego. Tomi zgodził się popilnować zwierząt przyjacielowi. Roger, więc zawiózł mu owce. Na pożegnanie uścisnął mu dłoń. Do plecaka spakował laskę i książkę, reszte bagaży spakował wcześniej. Pojechał na lotnisko i wyruszli w podróż. Gdy po tygodniu wrócił i odebrało swoje owce, poszedł z kumplem do teatru.