Jan III Sobieski herbu Janina to król Polski hetman wielki koronny , hetman polny koronny, marszałek wielki koronny , chorąży wielki koronny. Jan Sobieski pochodził ze znanego rodu Sobieskich z Sobieszyna, który w okresie życia jego dziada Marka Sobieskiego dołączył do grona rodów magnackich. Jego ojciec, Jakub Sobieski, pod koniec życia był kasztelanem krakowskim. Sobieski urodził się w piątek 17 sierpnia 1629 r. w zamku w Olesku, rodowym spadku matki. Dzieciństwo spędził w rezydencji pradziada w Żółkwi, która później, w dorosłym życiu była jego ulubioną. Młody Jan wychowywał się w atmosferze kultu dla osoby wielkiego przodka po kądzieli, którego przedstawiano mu jako wzór postawy żołnierza i obywatela. Jan Otrzymał staranne wykształcenie, zdobywane w całości wraz z bratem Markiem, ściśle według instrukcji sporządzonej przez ojca. Jakub Sobieski polecał zdobycie przez synów gruntownej znajomości kilku języków. Oprócz nauki słownictwa i zasad gramatyki ojciec nakazywał też konwersację w językach obcych, tłumacząc, że „milczeniem żaden się żadnego języka nie nauczył”. Instrukcja ta obejmowała także inne dziedziny nauki do opanowania przez synów, ćwiczenie pobożności, ale też obowiązkowy relaks w chwilach wolnych oraz utrzymywanie higieny osobistej. Dodatkowo, po przybyciu do Krakowa w 1640, Jan wraz z bratem nie zapisał się od razu do szkoły, ale przez kilka miesięcy prywatnie pogłębiali swoją znajomość łaciny.
W latach 1640-1643 uczęszczał do Kolegium Nowodworskiego w Krakowie, dzięki uprzednim prywatnym lekcjom i doskonałym wynikom egzaminu wstępnego, rozpoczynając wraz z bratem edukację od razu od klasy drugiej (tzw. „poetyki”). Uczył się wówczas pod okiem najlepszych nauczycieli, m.in. Andrzeja Lipińskiego (retoryka), Samuela Kruszewicza (dialektyka), czy wreszcie jednego z prywatnych nauczycieli – Jana Cynarskiego, który odegrał wielką rolę w jego wychowaniu. W latach 1643-1646 studiował na Wydziale Filozoficznym Akademii Krakowskiej. W czasie studiów nawiązał przyjaźń z dziekanem Wojciechem Dąbrowskim, który miał ponoć przepowiedzieć mu koronę królewską[3]. W nauce bracia Sobiescy wykazywali się wielką pilnością i sumiennością, a nabywanie nowych umiejętności – nadzorowane przez guwernera i nauczycieli prywatnych – zajmowało im większość czasu. 5,5-letnia edukacja w Kolegium Nowodworskiego i Akademii Krakowskiej odegrała wielką rolę w dalszym życiu Jana. Nabył on wówczas biegłej znajomości łaciny i niemieckiego oraz podstaw tureckiego i greki. Nabył też umiejętności w pisarstwie, wymowie oraz rozległą wiedzę historyczną, przede wszystkim jednak nabył perfekcji w stojącej na wysokim poziomie w Krakowie retoryce, która spełniała wówczas rolę przysposobienia młodzieży szlacheckiej do pełnienia funkcji publicznych. Po studiach, wraz z bratem Markiem, przebywał dwa i pół roku za granicą, zwiedzając kraje Europy Zachodniej. Zwiedził Niemcy (m.in. Berlin i Lipsk), Niderlandy (Antwerpię, Brukselę, Lejdę i Hagę), dogłębnie Francję (m.in. Paryż, Chartres, Orlean, Blois, Angers, La Rochelle, Poitiers, Lyon, Marsylię) i Anglię (Londyn). Brał udział w randze pułkownika w trzydniowej bitwie pod Beresteczkiem w 1651, gdzie w drugim dniu został ciężko raniony w głowę. Uratowany został wówczas przez podkomendnych, którzy ewakuując go nieprzytomnego z pola bitwy, uchronili go od niechybnej niewoli. Wówczas został też ranny w pojedynku z Michałem Kazimierzem Pacem. W czerwcu 1652 r. w bitwie pod Batohem jego brat dostał się do niewoli tatarskiej, w trakcie której został zamordowany wraz z kilkoma tysiącami polskich jeńców. Od bardzo prawdopodobnej podobnej śmierci uchroniła Jana ciężka choroba i długotrwałe leczenie we Lwowie, co uniemożliwiło mu udział w bitwie. W związku ze śmiercią brata, Jan objął wkrótce pełnione dotąd przez niego starostwo krasnystawskie. W 1653 walczył z Tatarami pod Żwańcem, w randze pułkownika chorągwi kozackiej. Podczas tej kampanii, motywowany prywatną nienawiścią do muzułmanów po śmierci brata, przeprowadził samowolną zasadzkę na posła tatarskiego.
Na początku potopu szwedzkiego wraz z wieloma innymi oddziałami poddał się pod Ujściem pod protekcję króla szwedzkiego Karola X Gustawa. 16 października 1655 jako pułkownik wojska kwarcianego pod wodzą Aleksandra Koniecpolskiego złożył przysięgę wierności królowi szwedzkiemu. Ów akt zdrady względem Jana Kazimierza stanowi do dziś najbardziej kontrowersyjną kartę w biografii przyszłego króla.
Mimo iż władca wiele swojego czasu spędził na polach bitewnych, co sugerować mogłoby dobry stan zdrowia, pod koniec swojego życia był już mocno schorowany. Cierpiał między innymi na otyłość, podagrę, kamicę nerkową, nadciśnienie i zapalenie zatok oraz przywleczony z Francji syfilis. Stosowana na tę ostatnią chorobę kuracja rtęciowa doprowadziła w ramach skutków ubocznych do uszkodzenia nerek.Śmierć króla Jana III Sobieskiego nastała w Wilanowie 17 czerwca 1696. Przyczyną był atak serca, po długotrwałej chorobie. Jego żona Maria Kazimiera zmarła w 1716 roku w Blois, we Francji. Oboje są pochowani na Wawelu w Krakowie. Serce króla spoczywa w kaplicy królewskiej (bł. Anioła z Akry) w kościele kapucynów w Warszawie. ( w takim dużyyym skrócie)*^*;)
Jan III Sobieski herbu Janina to król Polski hetman wielki koronny , hetman polny koronny, marszałek wielki koronny , chorąży wielki koronny. Jan Sobieski pochodził ze znanego rodu Sobieskich z Sobieszyna, który w okresie życia jego dziada Marka Sobieskiego dołączył do grona rodów magnackich. Jego ojciec, Jakub Sobieski, pod koniec życia był kasztelanem krakowskim. Sobieski urodził się w piątek 17 sierpnia 1629 r. w zamku w Olesku, rodowym spadku matki. Dzieciństwo spędził w rezydencji pradziada w Żółkwi, która później, w dorosłym życiu była jego ulubioną. Młody Jan wychowywał się w atmosferze kultu dla osoby wielkiego przodka po kądzieli, którego przedstawiano mu jako wzór postawy żołnierza i obywatela. Jan Otrzymał staranne wykształcenie, zdobywane w całości wraz z bratem Markiem, ściśle według instrukcji sporządzonej przez ojca. Jakub Sobieski polecał zdobycie przez synów gruntownej znajomości kilku języków. Oprócz nauki słownictwa i zasad gramatyki ojciec nakazywał też konwersację w językach obcych, tłumacząc, że „milczeniem żaden się żadnego języka nie nauczył”. Instrukcja ta obejmowała także inne dziedziny nauki do opanowania przez synów, ćwiczenie pobożności, ale też obowiązkowy relaks w chwilach wolnych oraz utrzymywanie higieny osobistej. Dodatkowo, po przybyciu do Krakowa w 1640, Jan wraz z bratem nie zapisał się od razu do szkoły, ale przez kilka miesięcy prywatnie pogłębiali swoją znajomość łaciny.
W latach 1640-1643 uczęszczał do Kolegium Nowodworskiego w Krakowie, dzięki uprzednim prywatnym lekcjom i doskonałym wynikom egzaminu wstępnego, rozpoczynając wraz z bratem edukację od razu od klasy drugiej (tzw. „poetyki”). Uczył się wówczas pod okiem najlepszych nauczycieli, m.in. Andrzeja Lipińskiego (retoryka), Samuela Kruszewicza (dialektyka), czy wreszcie jednego z prywatnych nauczycieli – Jana Cynarskiego, który odegrał wielką rolę w jego wychowaniu. W latach 1643-1646 studiował na Wydziale Filozoficznym Akademii Krakowskiej. W czasie studiów nawiązał przyjaźń z dziekanem Wojciechem Dąbrowskim, który miał ponoć przepowiedzieć mu koronę królewską[3]. W nauce bracia Sobiescy wykazywali się wielką pilnością i sumiennością, a nabywanie nowych umiejętności – nadzorowane przez guwernera i nauczycieli prywatnych – zajmowało im większość czasu. 5,5-letnia edukacja w Kolegium Nowodworskiego i Akademii Krakowskiej odegrała wielką rolę w dalszym życiu Jana. Nabył on wówczas biegłej znajomości łaciny i niemieckiego oraz podstaw tureckiego i greki. Nabył też umiejętności w pisarstwie, wymowie oraz rozległą wiedzę historyczną, przede wszystkim jednak nabył perfekcji w stojącej na wysokim poziomie w Krakowie retoryce, która spełniała wówczas rolę przysposobienia młodzieży szlacheckiej do pełnienia funkcji publicznych. Po studiach, wraz z bratem Markiem, przebywał dwa i pół roku za granicą, zwiedzając kraje Europy Zachodniej. Zwiedził Niemcy (m.in. Berlin i Lipsk), Niderlandy (Antwerpię, Brukselę, Lejdę i Hagę), dogłębnie Francję (m.in. Paryż, Chartres, Orlean, Blois, Angers, La Rochelle, Poitiers, Lyon, Marsylię) i Anglię (Londyn). Brał udział w randze pułkownika w trzydniowej bitwie pod Beresteczkiem w 1651, gdzie w drugim dniu został ciężko raniony w głowę. Uratowany został wówczas przez podkomendnych, którzy ewakuując go nieprzytomnego z pola bitwy, uchronili go od niechybnej niewoli. Wówczas został też ranny w pojedynku z Michałem Kazimierzem Pacem. W czerwcu 1652 r. w bitwie pod Batohem jego brat dostał się do niewoli tatarskiej, w trakcie której został zamordowany wraz z kilkoma tysiącami polskich jeńców. Od bardzo prawdopodobnej podobnej śmierci uchroniła Jana ciężka choroba i długotrwałe leczenie we Lwowie, co uniemożliwiło mu udział w bitwie. W związku ze śmiercią brata, Jan objął wkrótce pełnione dotąd przez niego starostwo krasnystawskie. W 1653 walczył z Tatarami pod Żwańcem, w randze pułkownika chorągwi kozackiej. Podczas tej kampanii, motywowany prywatną nienawiścią do muzułmanów po śmierci brata, przeprowadził samowolną zasadzkę na posła tatarskiego.
Na początku potopu szwedzkiego wraz z wieloma innymi oddziałami poddał się pod Ujściem pod protekcję króla szwedzkiego Karola X Gustawa. 16 października 1655 jako pułkownik wojska kwarcianego pod wodzą Aleksandra Koniecpolskiego złożył przysięgę wierności królowi szwedzkiemu. Ów akt zdrady względem Jana Kazimierza stanowi do dziś najbardziej kontrowersyjną kartę w biografii przyszłego króla.
Mimo iż władca wiele swojego czasu spędził na polach bitewnych, co sugerować mogłoby dobry stan zdrowia, pod koniec swojego życia był już mocno schorowany. Cierpiał między innymi na otyłość, podagrę, kamicę nerkową, nadciśnienie i zapalenie zatok oraz przywleczony z Francji syfilis. Stosowana na tę ostatnią chorobę kuracja rtęciowa doprowadziła w ramach skutków ubocznych do uszkodzenia nerek.Śmierć króla Jana III Sobieskiego nastała w Wilanowie 17 czerwca 1696. Przyczyną był atak serca, po długotrwałej chorobie. Jego żona Maria Kazimiera zmarła w 1716 roku w Blois, we Francji. Oboje są pochowani na Wawelu w Krakowie. Serce króla spoczywa w kaplicy królewskiej (bł. Anioła z Akry) w kościele kapucynów w Warszawie. ( w takim dużyyym skrócie)*^*;)