gory. bylam w gorach z przewodnikiem. uczyl nas jezdzic na nartach i snowbordzie.m . byly ze mna moje kolezanki akurat kiedy pan tlumaczy kolezanka mnie sie spytala i ja musialam odp . nic nie slyszlam co muwil pan. na pierwszy ogien bylam ja nic nie wiedzialam porawilam narty i zjechalam. na poczatku szlo niezle ale potem potknelam sie i runelam twarza w snieg . zawstydzilam sie ale zaczelam sie smiac., po nastepnych razach szlo znacznie lepiej na drugoi dzie jezdzilismy na snowbordzie . jednak po paru zjazdach wole SNOWBORT . pozdr
gory. bylam w gorach z przewodnikiem. uczyl nas jezdzic na nartach i snowbordzie.m . byly ze mna moje kolezanki akurat kiedy pan tlumaczy kolezanka mnie sie spytala i ja musialam odp . nic nie slyszlam co muwil pan. na pierwszy ogien bylam ja nic nie wiedzialam porawilam narty i zjechalam. na poczatku szlo niezle ale potem potknelam sie i runelam twarza w snieg . zawstydzilam sie ale zaczelam sie smiac., po nastepnych razach szlo znacznie lepiej na drugoi dzie jezdzilismy na snowbordzie . jednak po paru zjazdach wole SNOWBORT . pozdr