Kiedy nadeszła lekcjia j. Polskiego, cała klasa siadła grzecznie w ławkach, . Wiedziałam, ze pani bedzie dzisiaj pytać na ocenę, w pewnym momencie pani wypowiedziała moje Nazwisko i powiedziała żebym poszła po dziennik, ja byłam juz taka przerazona że nic nie bendę umiała,ale ulzyło mi .
Kiedy nadeszła lekcjia j. Polskiego, cała klasa siadła grzecznie w ławkach, . Wiedziałam, ze pani bedzie dzisiaj pytać na ocenę, w pewnym momencie pani wypowiedziała moje Nazwisko i powiedziała żebym poszła po dziennik, ja byłam juz taka przerazona że nic nie bendę umiała,ale ulzyło mi .
Dotej pory tego nie zapomnę.
POzdrawiam
licze na mnaj :D