za górami za lasami żyła sobie królewna przyrody. Gdy zegar w jej zamku wybił godzinę 13 wyszła na spacer po swym przepięknym ogrodzie. Po jakiejś chwili podbiegły do niej kozy i jeż. obwieścili oni że pojawił się w jej ogrodzie królewicz zamieniony w żabę... No i samolot wylądował...
-mamo maiłam przepiękny sen...-
1 votes Thanks 1
neonet125
Pewnego dnia moja żona- królewna i jej zwierzęta :żaba,jeż i kozy Całkiem oszalały. Gdy wybiła 12:00 zegara zwierzęta z królewną całkiem zaczęli wydziwiać. Wydawało im się że są w samolocie i jeżdżą po ulicach nim. Następnego dnia poszliśmy z nią do lekarza. Lekarz wykrył chorobę. Zapisał leki. Historia ta dobrze się skończyła bo moja żona wyzdrowiała. Liczę na naj :)
za górami za lasami żyła sobie królewna przyrody. Gdy zegar w jej zamku wybił godzinę 13 wyszła na spacer po swym przepięknym ogrodzie. Po jakiejś chwili podbiegły do niej kozy i jeż. obwieścili oni że pojawił się w jej ogrodzie królewicz zamieniony w żabę... No i samolot wylądował...
-mamo maiłam przepiękny sen...-