Jaką rolę w życiu człowieka odgrywa muzyka? Według niektórych „muzyka łagodzi obyczaje” czy też „łączy pokolenia”. Gdy mamy zły nastrój często próbujemy pocieszyć się ulubioną piosenką, a gdy spotykamy się sam na sam z ukochaną osobą włączamy jakiś romantyczny utwór. Ale jaką rolę ona spełnia w naszym życiu? Czy jest lekarstwem na smutek? Czy może nas natchnąć do działania? Czy dzięki niej możemy zmienić stosunek do pewnych spraw, patrzeć na świat z innej perspektywy? Czy rzeczywiście muzyka jest aż tak ważna, i bez niej życie było by trudniejsze? Według mnie bez muzyki nasze życie stałoby zupełnie inne… szare, nudne i w ogóle trudne. Ja osobiście nie wyobrażam sobie poranka bez jakiejś muzyki towarzyszącej mi np. przy szykowaniu się do szkoły. Ale muzyka nie służy tylko do poprawienia nam nastroju. Muzyka w naszym życiu odgrywa ogromną rolę, dostrzegamy ja również, w historii czy literaturze. Postaram się to udowodnić poniższymi argumentami. Pierwszym argumentem potwierdzającym moją tezę niech będzie muzykoterapia - lecznicze właściwości muzyki znane są już od dawna. Muzykoterapia podnosi odporność organizmu, doprowadza do wewnętrznej harmonii, pomaga organizmowi bronić się przed chorobami, prowadząc czasem do samowyleczenia. Wydaje się to pewnie niemożliwe, ale nauka potwierdza tę metodę setki tysięcy razy. Wiele kobiet w ciąży słucha muzyki poważnej takich kompozytorów jak Beethoven czy Antonio Vivaldi. Dzieci, którym matki włączały taką muzykę są jeszcze przed urodzeniem inteligentniejsze i muzykalniejsze od rówieśników. Kolejnym argumentem potwierdzający znaczącą rolę muzyki w życiu człowieka niech będą hymny lub pieśni, które żołnierze śpiewali idąc na wojnę. Najstarsza polska pieśń – Bogurodzica była śpiewana przez oddziały Władysława Jagiełły przed bitwą pod Grunwaldem. Tchnęła nadzieje w sprzymierzone wojska polsko - litewskie, które maszerowały naprzeciw wojskom zakonu krzyżackiego. Jak zakończyła się ta bitwa wszyscy wiemy a nie mały udział w tym zwycięstwie miała zapewne „Bogurodzica”. Jeszcze jednym argumentem może być „Rota” Marii Konopnickiej. Jest utworem o bardzo dużym znaczeniu dla Polaków. Powstała pod wpływem oburzenia prześladowaniami polskości podczas zaborów. Do 1918 Rota była hymnem polskich harcerzy. Po odzyskaniu niepodległości miała największe szanse obok „Mazurka Dąbrowskiego” stać się hymnem Polski. Stała się bardzo popularna w czasie stanu wojennego w latach osiemdziesiątych XX wieku, gdzie słowa „Krzyżacka zawierucha” zamieniono na „Sowiecka zawierucha”. Zapewne można by przedstawić jeszcze wiele argumentów ukazujących wielką role muzyki w naszym życiu. Myślę, że znane przysłowia „muzyka łagodzi obyczaje” oraz „muzyka łączy pokolenia” są prawdziwe i uzasadnione. Jeśli ktoś chciałby kiedykolwiek podważyć rolę, jaką spełnia muzyka w naszym życiu musiałby się pewnie bardzo napracować, a i tak nie udałoby mu się to, bo rola, jaką spełnia jest nie podważalna. Uważam, że przedstawione powyżej rozważania i argumenty potwierdzą ogromne znaczenie muzyki w życiu każdego z nas.
Jaką rolę w życiu człowieka odgrywa muzyka? Według niektórych „muzyka łagodzi obyczaje” czy też „łączy pokolenia”. Gdy mamy zły nastrój często próbujemy pocieszyć się ulubioną piosenką, a gdy spotykamy się sam na sam z ukochaną osobą włączamy jakiś romantyczny utwór. Ale jaką rolę ona spełnia w naszym życiu? Czy jest lekarstwem na smutek? Czy może nas natchnąć do działania? Czy dzięki niej możemy zmienić stosunek do pewnych spraw, patrzeć na świat z innej perspektywy? Czy rzeczywiście muzyka jest aż tak ważna, i bez niej życie było by trudniejsze?
Według mnie bez muzyki nasze życie stałoby zupełnie inne… szare, nudne i w ogóle trudne. Ja osobiście nie wyobrażam sobie poranka bez jakiejś muzyki towarzyszącej mi np. przy szykowaniu się do szkoły. Ale muzyka nie służy tylko do poprawienia nam nastroju. Muzyka w naszym życiu odgrywa ogromną rolę, dostrzegamy ja również, w historii czy literaturze. Postaram się to udowodnić poniższymi argumentami.
Pierwszym argumentem potwierdzającym moją tezę niech będzie muzykoterapia - lecznicze właściwości muzyki znane są już od dawna. Muzykoterapia podnosi odporność organizmu, doprowadza do wewnętrznej harmonii, pomaga organizmowi bronić się przed chorobami, prowadząc czasem do samowyleczenia. Wydaje się to pewnie niemożliwe, ale nauka potwierdza tę metodę setki tysięcy razy. Wiele kobiet w ciąży słucha muzyki poważnej takich kompozytorów jak Beethoven czy Antonio Vivaldi. Dzieci, którym matki włączały taką muzykę są jeszcze przed urodzeniem inteligentniejsze i muzykalniejsze od rówieśników.
Kolejnym argumentem potwierdzający znaczącą rolę muzyki w życiu człowieka niech będą hymny lub pieśni, które żołnierze śpiewali idąc na wojnę. Najstarsza polska pieśń – Bogurodzica była śpiewana przez oddziały Władysława Jagiełły przed bitwą pod Grunwaldem. Tchnęła nadzieje w sprzymierzone wojska polsko - litewskie, które maszerowały naprzeciw wojskom zakonu krzyżackiego. Jak zakończyła się ta bitwa wszyscy wiemy a nie mały udział w tym zwycięstwie miała zapewne „Bogurodzica”.
Jeszcze jednym argumentem może być „Rota” Marii Konopnickiej. Jest utworem o bardzo dużym znaczeniu dla Polaków. Powstała pod wpływem oburzenia prześladowaniami polskości podczas zaborów. Do 1918 Rota była hymnem polskich harcerzy. Po odzyskaniu niepodległości miała największe szanse obok „Mazurka Dąbrowskiego” stać się hymnem Polski. Stała się bardzo popularna w czasie stanu wojennego w latach osiemdziesiątych XX wieku, gdzie słowa „Krzyżacka zawierucha” zamieniono na „Sowiecka zawierucha”.
Zapewne można by przedstawić jeszcze wiele argumentów ukazujących wielką role muzyki w naszym życiu. Myślę, że znane przysłowia „muzyka łagodzi obyczaje” oraz „muzyka łączy pokolenia” są prawdziwe i uzasadnione. Jeśli ktoś chciałby kiedykolwiek podważyć rolę, jaką spełnia muzyka w naszym życiu musiałby się pewnie bardzo napracować, a i tak nie udałoby mu się to, bo rola, jaką spełnia jest nie podważalna.
Uważam, że przedstawione powyżej rozważania i argumenty potwierdzą ogromne znaczenie muzyki w życiu każdego z nas.