Świat jest dzisiaj biały i puchaty jak zabawka przez Boga z pudełka wyjęta, taka śliczna zabawka ze sreberka i waty przez nikogo jeszcze nie dotknięta.
Słońce tyle ma ostrych igiełek, że wygląda jak złota, świecąca choinka. Dobry Pan Bóg na słońcu srebrny świat zawiesza na podarek dla swojego Synka.
choć raz w życiu poczuć że jest się kochanym
I niech nie zabraknie okruchów dobroci co
spadają z opłatka z gorącym życzeniem
tak świątecznie… Dzieciątko…
talerz z zupą łza w oku jak gwiazda na niebie
tam w Betlejem i tutaj daj nam Boże pokój
Eligiusz Dymowski
PIERWSZY ŚNIEG
Świat jest dzisiaj biały i puchaty
jak zabawka przez Boga z
pudełka wyjęta, taka śliczna
zabawka ze sreberka i waty przez
nikogo jeszcze nie dotknięta.
Słońce tyle ma ostrych igiełek,
że wygląda jak złota, świecąca
choinka. Dobry Pan Bóg na słońcu
srebrny świat zawiesza na
podarek dla swojego Synka.
Ewa Szelburg-Zarembina
Hej, na sanki.Barbara Kossuth
Hej, na sanki
koleżanki,
w nocy śnieżek spadł!
A więc z góry na saneczkach,
aż zaświszcze w uszach wiatr!
Ach, z tej górki
na pazurki
miło się na sankach mknie!
Tylko potem trzeba znowu
pod tę górę ciągnąć je!