Polityku – zmień się, zmień! Narodowi będzie lżej! Pieniądz zaraz z nieba spadnie Jak przestaniesz aż tak snadnie Wykorzystywać swe diety. Brak na leki – no niestety! Sprzętu nie ma wciąż w szpitalu. Państwo nie leży na szmalu … Mój drogi obywatelu! Państwo siedzi w Twym portfelu! - Państwa nie stać na badania, By zmniejszyć zachorowania. Ale za to immunited! - Masz GO? Mam GO - wyśmienicie! I paliwa, autobusy, samoloty, Telefony, inne psoty… Po pijaku wypad mały. Bezkarność swą oblewamy! Państwo to rekompensuje. A polityk? - Nie żałuje! Przedstawiciel to ludności. Dziecku wzorem moralności. W Rządzie NAS reprezentuje. WIWAT POLSKA! Wykrzykuje…
Polityku – zmień się, zmień!
Narodowi będzie lżej!
Pieniądz zaraz z nieba spadnie
Jak przestaniesz aż tak snadnie
Wykorzystywać swe diety.
Brak na leki – no niestety!
Sprzętu nie ma wciąż w szpitalu.
Państwo nie leży na szmalu …
Mój drogi obywatelu!
Państwo siedzi w Twym portfelu!
- Państwa nie stać na badania,
By zmniejszyć zachorowania.
Ale za to immunited!
- Masz GO? Mam GO - wyśmienicie!
I paliwa, autobusy, samoloty,
Telefony, inne psoty…
Po pijaku wypad mały.
Bezkarność swą oblewamy!
Państwo to rekompensuje.
A polityk? - Nie żałuje!
Przedstawiciel to ludności.
Dziecku wzorem moralności.
W Rządzie NAS reprezentuje.
WIWAT POLSKA! Wykrzykuje…