Boka i pozostali przyjaciele pogodzili się ze śmiercią Nemeczka. Minął miesiąc i niespodziewanie doszedł nowy kolega do klasy.
Wszyscy go miło przyjęli i opowiadali historię całego placu broni. Niestety wybudowali już tam bloki gdzie okazało się że ich nowy uczeń w klasie przeprowadził się do jednego z tych mieszkań. Wszystko dobrze się toczyło i cała grupka była szczęśliwa
(Nie wiem w jakiej osobie trzeba było pisać i nie wiem czy dokładnie dobrze, bo miałam tę lekturę trochę dawno ale najwyżej możesz trochę zmienić)
Odpowiedź:
Boka i pozostali przyjaciele pogodzili się ze śmiercią Nemeczka. Minął miesiąc i niespodziewanie doszedł nowy kolega do klasy.
Wszyscy go miło przyjęli i opowiadali historię całego placu broni. Niestety wybudowali już tam bloki gdzie okazało się że ich nowy uczeń w klasie przeprowadził się do jednego z tych mieszkań. Wszystko dobrze się toczyło i cała grupka była szczęśliwa
(Nie wiem w jakiej osobie trzeba było pisać i nie wiem czy dokładnie dobrze, bo miałam tę lekturę trochę dawno ale najwyżej możesz trochę zmienić)