Może to wyda się dziwne, ale chcialbym was przeprosić za moje postępowanie.
Nie jest łatwo przyznać się komuś takiemu jak mi do błędu, a popełniłem ich wiele. Nic już tego nie zmieni, czasu nie da się cofnąć choćbym bardzo tego pragnął. Stan w jakim się znalazłam, dał mi wiele do myślenia. Zrozumiałem, że już nie chce nikogo krzywdzić. W tej chwili jedyne co moge zrobić to tylko was przeprosić za krzywdy jakie wyrządziłem. Nie mam nic tak naprawde na swoje usprawiedliwinie i nic nie usprawiedliwia moich czynów. Nie proszę o wybaczenie, bo zdaję sobie sprawe, że to nie jest takie proste, z resztą czy taki ktoś jak ja zasługuje na wybaczenie?
Moi Drodzy,
Może to wyda się dziwne, ale chcialbym was przeprosić za moje postępowanie.
Nie jest łatwo przyznać się komuś takiemu jak mi do błędu, a popełniłem ich wiele. Nic już tego nie zmieni, czasu nie da się cofnąć choćbym bardzo tego pragnął. Stan w jakim się znalazłam, dał mi wiele do myślenia. Zrozumiałem, że już nie chce nikogo krzywdzić. W tej chwili jedyne co moge zrobić to tylko was przeprosić za krzywdy jakie wyrządziłem. Nie mam nic tak naprawde na swoje usprawiedliwinie i nic nie usprawiedliwia moich czynów. Nie proszę o wybaczenie, bo zdaję sobie sprawe, że to nie jest takie proste, z resztą czy taki ktoś jak ja zasługuje na wybaczenie?
Jeszcze raz bardzo przepraszam!