Na początku mojego listu pragnę Cię serdecznie pozdrowić.
To, co mam Ci do przekazania nie jest miłą wiadomością. Otóż, odchodzę na emeryturę. Męczy mnie ciągła praca i postanawiam powierzyć ją komuś innemu. Początkowo myślałem o Tobie, ale po dłuższym namyśle stwierdziłem, iż nie jest to najlepszy pomysł. Dlatego też swojego następce pozwoliłem wyznaczyć innym Bogom. Mam nadzieję, że Oni będą umieli wybrać mi godnego następce.
Proszę, napisz do mnie. Ja niestety muszę już kończyć.
Drogi przyjacielu! ............................
Na początku mojego listu pragnę Cię serdecznie pozdrowić.
To, co mam Ci do przekazania nie jest miłą wiadomością. Otóż, odchodzę na emeryturę. Męczy mnie ciągła praca i postanawiam powierzyć ją komuś innemu. Początkowo myślałem o Tobie, ale po dłuższym namyśle stwierdziłem, iż nie jest to najlepszy pomysł. Dlatego też swojego następce pozwoliłem wyznaczyć innym Bogom. Mam nadzieję, że Oni będą umieli wybrać mi godnego następce.
Proszę, napisz do mnie. Ja niestety muszę już kończyć.
Pozdrawiam, Twój przyjaciel Herkules
Lipka, ale liczę na naj ;)