Na lekcji języka polskiego pojawia się nowy nauczyciel o przezwisku „Koń” .Słyszał od innych nauczycieli, że w tej klasie są same talenty, więc próbował je wyłonić. Klasa wypchnęła Bojarską , bo była to uczennica „pokazowa”. Dziewczyna pochwaliła się swoją wiedzą. Po długiej wypowiedzi nauczyciel pochwalił ją i spytał się klasy , czy uważają tak samo. Ku zdziwieniu nauczyciela , wszyscy uczniowie odpowiedzieli , że się zgadzają. Po krótkiej chwili nauczyciel coś wymyślił i wobec tego zadał im wiersz pt. „męka poety” . Nazajutrz z rana Koń zapytał się kto chce przeczytać pracę domową. Oczywiście jak zwykle klasa wypchnęła Bojarską , żeby za nich odpowiedziała. Dziewczyna znowu zaczęła swoją wypowiedz jak to Adam Mickiewicz jest wspaniałym pisarzem i jak bardzo podobał jej się ten wiersz. Klasa patrzała na nią z podziwem .kiedy skończyła nauczyciel spytał się czy klasa się z nią zgadza , jak zwykle usłyszał, że tak. Zdziwił się , że nikt nie ma innego zdania i , że nikt nie zauważył, że ten wiersz jest śmieszny. Nie zgodził się więc z oceną Bojarskiej, ponieważ nie ma tych zalet , które wypisała i jego autorem nie jest Adam Mickiewicz tylko klasa VIII a. dziewczyna się zarumieniła. Po czym nauczyciel wyszedł z klasy mówiąc, że dokończą ten temat jutro.
mam nadzieję, że chodzi o to i pomogłam
Na lekcji języka polskiego pojawia się nowy nauczyciel o przezwisku „Koń” .Słyszał od innych nauczycieli, że w tej klasie są same talenty, więc próbował je wyłonić. Klasa wypchnęła Bojarską , bo była to uczennica „pokazowa”. Dziewczyna pochwaliła się swoją wiedzą. Po długiej wypowiedzi nauczyciel pochwalił ją i spytał się klasy , czy uważają tak samo. Ku zdziwieniu nauczyciela , wszyscy uczniowie odpowiedzieli , że się zgadzają. Po krótkiej chwili nauczyciel coś wymyślił i wobec tego zadał im wiersz pt. „męka poety” . Nazajutrz z rana Koń zapytał się kto chce przeczytać pracę domową. Oczywiście jak zwykle klasa wypchnęła Bojarską , żeby za nich odpowiedziała. Dziewczyna znowu zaczęła swoją wypowiedz jak to Adam Mickiewicz jest wspaniałym pisarzem i jak bardzo podobał jej się ten wiersz. Klasa patrzała na nią z podziwem .kiedy skończyła nauczyciel spytał się czy klasa się z nią zgadza , jak zwykle usłyszał, że tak. Zdziwił się , że nikt nie ma innego zdania i , że nikt nie zauważył, że ten wiersz jest śmieszny. Nie zgodził się więc z oceną Bojarskiej, ponieważ nie ma tych zalet , które wypisała i jego autorem nie jest Adam Mickiewicz tylko klasa VIII a. dziewczyna się zarumieniła. Po czym nauczyciel wyszedł z klasy mówiąc, że dokończą ten temat jutro.