Dwojga zakochanych w sobie ludzi - młodzieniec, który jest strzelcem i dziewczyna, o której nie wiadomo kim jest. Oboje spacerują nad brzegiem jeziora Świteź w blasku księżyca. W pewnym momencie chłopak klęka, prosząc dziewczynę o rękę, o spędzenie reszty życia razem i ślubuje jej wierność do końca.Dziewica przestrzega kochanka, że jeśli złamie przysięgę to skarze swoją duszę na wieczne cierpienie, po czym znika za drzewem. Strzelec, szukając jej, spotyka w jeziorze piękną nimfę, która zachęca go do siebie swoimi wdziękami. Namawia go, aby poszedł do niej i został jej kochankiem. Młodzieniec po tylu zachętach ulega. Zbliżając się do niej zauważa, że ta piękną dziewicą jest jego dziewczyna. Jego ukochana przypomina mu przysięgę, jaką jej złożył i, że za to, że ją złamał będzie cierpieć. Razem giną na środku jeziora w blasku księżyca.
0 votes Thanks 1
haeerwar
Ballada „Świtezianka” Adama Mickiewicza opowiada o młodym strzelcu, który spotyka się ze swoją ukochaną nad brzegiem jeziora Świteź, pod starym modrzewiem. Młodzieniec proponuje dziewczynie wspólne życie i przysięga jej wierność, lecz ona nie daje mu chwilowo odpowiedzi i odchodzi. Młodzieniec próbuje ja dogonić, lecz mu się nie udaje. Idąc nad brzegiem jeziora widzi piękna kobietę, która woła go do siebie. Mężczyzna zauroczony jej wdziękami idzie do niej zapominając o swojej dziewczynie i o przysiędze, którą jej złożył. Wówczas okazuje się, że ta piękna dziewczyna, która zwabiła go do siebie, to jego ukochana, która chciała go sprawdzić. Za złamanie przysięgi młodzieniec wraz z dziewicą zostaje pochłonięty przez jezioro i skazany na wieczne cierpienia duszy. Od tamtej pory nad brzegiem Świtezi, pod starym modrzewiem słychać jego jęki.
Dwojga zakochanych w sobie ludzi - młodzieniec, który jest strzelcem i dziewczyna, o której nie wiadomo kim jest. Oboje spacerują nad brzegiem jeziora Świteź w blasku księżyca. W pewnym momencie chłopak klęka, prosząc dziewczynę o rękę, o spędzenie reszty życia razem i ślubuje jej wierność do końca.Dziewica przestrzega kochanka, że jeśli złamie przysięgę to skarze swoją duszę na wieczne cierpienie, po czym znika za drzewem. Strzelec, szukając jej, spotyka w jeziorze piękną nimfę, która zachęca go do siebie swoimi wdziękami. Namawia go, aby poszedł do niej i został jej kochankiem. Młodzieniec po tylu zachętach ulega. Zbliżając się do niej zauważa, że ta piękną dziewicą jest jego dziewczyna. Jego ukochana przypomina mu przysięgę, jaką jej złożył i, że za to, że ją złamał będzie cierpieć. Razem giną na środku jeziora w blasku księżyca.