napisz streszczenie ,,ten obcy'' ,,,była bym bardzo wdzięczna,,dam naj:D
Zgłoś nadużycie!
,,Obcy", czyli Zenek Wójcik pojawił się niespodziewanie na wyspie, gdzie dotąd bawiło się czworo dzieci, które przyjechały tu na wakacje:Pestka Ubyszówna, Ula Zalewska i dwaj bracia cioteczni Marian Pietrzyk i Julek Miler. Zenek był ranny w nogę, wiec Ula zaproponowała, że zaprowadzi go do swego taty, który był w Olszynach lekarzem. Dziewczyna była ze swoim ojcem w złych stosunkach- miała do niego wielki żal, że opuścił matkę dla innej kobiety, a ją oddał na wychowanie ciotkom. Nie chciała więc go o nic prosić, ale teraz sytuacja była poważna i wyjątkowa. Doktor Zalewski pomógł nieznajomemu chłopcu, ale chciał go odwieźć do szpitala, chłopak uciekł; spędził noc w stogu siana, a następnego dnia postanowił iść dalej. Marian i Julek spotkali go na drodze i namówili, by wrócił na wyspę; noga Zenka jeszcze się nie zagoiła i mogło się zakażenie.W końcu ,,obcy" zdradził dzieciom swoją tajemnicę- chciał odnaleźć wujka, który pracował w pobliskim Strykowie. Marian i Julek chcieli mu pomóc w tych poszukiwaniach; niestety, w Strykowie nie było wujka chłopca. Zenek postanowił wyruszyć do Warszawy, choć nie znał tam nikogo. Mimo iż dzieci próbowały go zatrzymać, zdecydowanie postanowił odejść. W wiosce, do której poszli na oranżadę, Zenek dokonał bohaterskiego czynu, uratował dziecko, które omal nie wypadło z rozpędzonego wozu. Przy okazji Marian dowiedział się od kolegi, że Zenek ukradł jednej ze straganiarek w Łętowie 50 złotych. Dzieci były wstrząśnięte i tylko Ula tłumaczyła chłopca- ukradł pieniądze, bo był głodny i potrzebował ich na chleb. Zenek widząc, jak zmienił się stosunek,,załogi" do niego, zdecydował się odejść. Przyszedł pożegnać się tylko z Ulą, której wyznał miłość. Dziewczyna postanowiła zwrócić,, dług" Zenka, wynajęła się do pomocy w gospodarstwie ogrodniczym. Po kilku dniach Julek spotkał przypadkowo ,,obcego"w sąsiednim miasteczku. Podczas rozmowy Zenek dowiedział się, ze ,,załoga" zwróciła przekupce dług. Chłopiec był poruszony faktem, że to Ula zapracowała te pieniądze- zdecydował się wrócić, by jej podziękować. Gdy ponownie zamieszkał na wyspie, zaskoczyli go tam dwaj miejscowi, którzy, odgrażali się, że doniosą na niego na milicję. Sytuacja stała się niebezpieczna i dzieci postanowiły poprosić o radę dorosłych. Mama Pestki stanowczo nie chciała pomagać ,, kryminaliście", zrobił to dopiero ojciec Uli, który zaprosił Zenka do swojego domu i porozmawiał z milicjantem. Ula odbyła długą rozmowę z ojcem, w której wyjaśnili sobie wszystkie nieporozumienia- dziewczynka poczuła, że zaczyna kochać swojego ojca. Doktor Zalewski postanowił odszukać wujka Zenka.Tuż przed odjazdem chłopiec napisał list do Uli długi list- wyznał jej w nim ponownie miłość i opowiedział o sobie: uciekł z domu z Wrocławia do wujka, gdyż jego ojciec był alkoholikiem. Oboje- Ula i Zenek byli pewni, że jeszcze się zobaczą.
Zenek był ranny w nogę, wiec Ula zaproponowała, że zaprowadzi go do swego taty, który był w Olszynach lekarzem. Dziewczyna była ze swoim ojcem w złych stosunkach- miała do niego wielki żal, że opuścił matkę dla innej kobiety, a ją oddał na wychowanie ciotkom. Nie chciała więc go o nic prosić, ale teraz sytuacja była poważna i wyjątkowa.
Doktor Zalewski pomógł nieznajomemu chłopcu, ale chciał go odwieźć do szpitala, chłopak uciekł; spędził noc w stogu siana, a następnego dnia postanowił iść dalej. Marian i Julek spotkali go na drodze i namówili, by wrócił na wyspę; noga Zenka jeszcze się nie zagoiła i mogło się zakażenie.W końcu ,,obcy" zdradził dzieciom swoją tajemnicę- chciał odnaleźć wujka, który pracował w pobliskim Strykowie. Marian i Julek chcieli mu pomóc w tych poszukiwaniach; niestety, w Strykowie nie było wujka chłopca. Zenek postanowił wyruszyć do Warszawy, choć nie znał tam nikogo. Mimo iż dzieci próbowały go zatrzymać, zdecydowanie postanowił odejść.
W wiosce, do której poszli na oranżadę, Zenek dokonał bohaterskiego czynu, uratował dziecko, które omal nie wypadło z rozpędzonego wozu. Przy okazji Marian dowiedział się od kolegi, że Zenek ukradł jednej ze straganiarek w Łętowie 50 złotych. Dzieci były wstrząśnięte i tylko Ula tłumaczyła chłopca- ukradł pieniądze, bo był głodny i potrzebował ich na chleb.
Zenek widząc, jak zmienił się stosunek,,załogi" do niego, zdecydował się odejść. Przyszedł pożegnać się tylko z Ulą, której wyznał miłość. Dziewczyna postanowiła zwrócić,, dług" Zenka, wynajęła się do pomocy w gospodarstwie ogrodniczym.
Po kilku dniach Julek spotkał przypadkowo ,,obcego"w sąsiednim miasteczku. Podczas rozmowy Zenek dowiedział się, ze ,,załoga" zwróciła przekupce dług. Chłopiec był poruszony faktem, że to Ula zapracowała te pieniądze- zdecydował się wrócić, by jej podziękować.
Gdy ponownie zamieszkał na wyspie, zaskoczyli go tam dwaj miejscowi, którzy, odgrażali się, że doniosą na niego na milicję. Sytuacja stała się niebezpieczna i dzieci postanowiły poprosić o radę dorosłych. Mama Pestki stanowczo nie chciała pomagać ,, kryminaliście", zrobił to dopiero ojciec Uli, który zaprosił Zenka do swojego domu i porozmawiał z milicjantem.
Ula odbyła długą rozmowę z ojcem, w której wyjaśnili sobie wszystkie nieporozumienia- dziewczynka poczuła, że zaczyna kochać swojego ojca. Doktor Zalewski postanowił odszukać wujka Zenka.Tuż przed odjazdem chłopiec napisał list do Uli długi list- wyznał jej w nim ponownie miłość i opowiedział o sobie: uciekł z domu z Wrocławia do wujka, gdyż jego ojciec był alkoholikiem. Oboje- Ula i Zenek byli pewni, że jeszcze się zobaczą.