dawid4927
Ikar to syn Dedala, znanego i cenionego architekta, wynalazcy z Grecji. razem z ojcem, który zabił swojego ucznia Talosa, uciekli na Kretę, aby uniknąć kary. Król Krety, Minos, zlecił im wybudowanie labiryntu, w którym chciał zamknąć swojego syna-potwora Minotaura. Po ukończeniu budowy Ikar z ojcem chcieli wrócić do ojczyzny. Jednak król nie wyraził zgody na ich wyjazd z obawy, że zdradzą drogę, po której można uciec z labiryntu. Wówczas ojciec Ikara postanowił zbudować dla siebie i syna skrzydła, dzięki którym mogliby uciec z Krety. Były on zbudowane z wosku i ptasich piór. Ojciec przestrzegał Ikara, aby nie leciał za nisko, bo wtedy pióra nasiąknęłyby wodą, ani zbyt wysoko, ponieważ wosk roztopi się w promieniach słonecznych.
1 votes Thanks 0
jezalb987
Opowiadanie Ikar Jarosława Iwaszkiewicza zainspirowane jest tragicznym wojennym wydarzeniem, którego był świadkiem. Jego dzieje się wieczorową porą, w środku lata. Opisuje charakterystyczny pośpiech mieszkańców miasta, biegnących do domu po pracy, lub spieszących się na tramwaje, aby zdążyć przed rozpoczęciem godziny policyjnej, obowiązującej i surowo przestrzeganej w tamtym czasie. Choć piękna otoczka letniego wieczoru, nie wróżyła zagrożenia, dla jednego z młodych mieszkańców okazał się on ostatnim. Tragiczne zajście miało miejsce na rogu ulic Trębeckiej i Krakowskiego Przedmieścia. Autor stał wtedy nieopodal pomnika Adama Mickiewicza, wsłuchany w głosy sprzedawców gazet, handlarzy i niewinnych w beztroskiej zabawie. Podziwiał kwiaty i ptasi śpiew. W pewnym momencie dostrzegła jednak drobną postać nastoletniego chłopca, który zatrzymał się na ulicznej wysepce. Jego cała uwaga skupiona była na książce ściskanej w ręku, do tego stopnia, że zatracił poczucie otaczającej go rzeczywistości. Całkowicie uciekł myślami od otaczającego go ulicznego gwaru. Najwyraźniej była to nad wyraz interesująca. Nagle, przez nieuwagę niemal wszedł pod koła samochodu. Na nieszczęście była to karetka gestapowska. Na nic zdały się próby ucieczki. Dwóch Niemców zgarnęło młodzieńca do środka. Nie pomogły też tłumaczenia, usprawiedliwienia i obietnice. Spisany na stary chłopiec odjechał z gestapowcami w stronę Alei Szucha, skąd nieliczni wracali żywi. Tymczasem nadal tętniła życiem, zachowywali się tak jak zawsze, przechodząc obojętnie koło owego epizodu, traktując go niemal jak zdarzenia na porządku dziennym/. Tylko autor długo jeszcze myślał, o tragicznym i smutnym losie chłopca, którego nazwał Michasiem. Utwór ten przynosi refleksje nad losem tysięcy osób, które w czasie wojny ginęły tak bezsensowną i okrutną śmiercią
Po ukończeniu budowy Ikar z ojcem chcieli wrócić do ojczyzny. Jednak król nie wyraził zgody na ich wyjazd z obawy, że zdradzą drogę, po której można uciec z labiryntu. Wówczas ojciec Ikara postanowił zbudować dla siebie i syna skrzydła, dzięki którym mogliby uciec z Krety. Były on zbudowane z wosku i ptasich piór. Ojciec przestrzegał Ikara, aby nie leciał za nisko, bo wtedy pióra nasiąknęłyby wodą, ani zbyt wysoko, ponieważ wosk roztopi się w promieniach słonecznych.