Eurysteus chcąc całkowicie pogrązyć młodego i jakze dumnego herosa wpadł na pewne ponizające zadnaie. Kazał on Heraklesowi w jeden dzień oczyścić nigdy nie sprzątane stajnie króla Elidy Augiasza. Władca ten miał ogromne stada bydła. Jednak ku zdziwieniu króla Myken, Herakles z pokorą przyjął pracę. Gdy przybył do Elidy i powiedział, że chce oczyścić w jeden dzień stajnie. Augiasz kpiąco obiecał mu za to dziesiątą część stad. Sadził bowiem, że nawet Herakles tego nie dokona. Heros zorientował się, że uprzątnięcie tego wszystkiego przez jednego człowieka faktycznie jest niemożliwe. Szybko jednak znalazł rozwiązanie. Sprytnie wykopał kanał, którym skierował wody pobliskich rzek Alfeus i Peneus do stajni. Nieczystości zostały zmyte. Augiasz nie dotrzymał słowa. Nie chciał oddać części stada. Za to Herakles zabił wiarołomcę. Następnie wrócił do Myken, budząc strach i gniew ich władcy.
LUB
Przyprowadzenie byków Geriona
Tym razem Eurysteus kazał Heraklesowi przyprowadzić stado byków pilnowanych przez potwora Geriona. Potwór ten miał trzy głowy i trzy pary rąk. Monstrum żyło na wyspie Erytei. Była to przerazająca wyspa, bowiem niewielu śmiertelników dotarło do niej. Heraklesowi pomógł bóg słońca Helios. Zyczliwy bóg użyczył herosowi swej łodzi. Po drodze na Eryteję heros dotarł do Cieśniny Gibraltarskiej. Na pamiątkę ustawił tam wielkie skały nazwane Słupami Heraklesa. Kiedy dopłynął do wyspy, od razu zobaczył stado pięknych byków. Zaraz jednak musiał stanąć do walki z ich strażnikami. Najpierw zaatakował go pasterz. Był to olbrzymi wielkolud Eurytion i ogromny pies Ortros. Heros przeszył psa strzałą. Olbrzyma z kolei zabił maczugą. Wtedy nadszedł sam Gerion. Rzucił się on na Heraklesa, łapiąc go sześcioma potężnymi ramionami. Walka trwała długo. Bohater zrozumiał, że trudno mu będzie wygrać. Gdy dwie pary ramion Geriona walczyły, jedna zawsze odpoczywała. Herakles z kazdą kolejna minuta walki był coraz bardziej zmęczony. Wreszcie wyrwał się z rąk potwora, chwycił łuk i ugodził go zatrutą strzałą. Po pokonaniu wielu niebezpieczeństw Herakles powrócił do króla Myken ze zdobyczą.
OCZYSZCZENIE STAJNI AUGIASZA
Eurysteus chcąc całkowicie pogrązyć młodego i jakze dumnego herosa wpadł na pewne ponizające zadnaie. Kazał on Heraklesowi w jeden dzień oczyścić nigdy nie sprzątane stajnie króla Elidy Augiasza. Władca ten miał ogromne stada bydła. Jednak ku zdziwieniu króla Myken, Herakles z pokorą przyjął pracę. Gdy przybył do Elidy i powiedział, że chce oczyścić w jeden dzień stajnie. Augiasz kpiąco obiecał mu za to dziesiątą część stad. Sadził bowiem, że nawet Herakles tego nie dokona. Heros zorientował się, że uprzątnięcie tego wszystkiego przez jednego człowieka faktycznie jest niemożliwe. Szybko jednak znalazł rozwiązanie. Sprytnie wykopał kanał, którym skierował wody pobliskich rzek Alfeus i Peneus do stajni. Nieczystości zostały zmyte. Augiasz nie dotrzymał słowa. Nie chciał oddać części stada. Za to Herakles zabił wiarołomcę. Następnie wrócił do Myken, budząc strach i gniew ich władcy.
LUB
Przyprowadzenie byków Geriona
Tym razem Eurysteus kazał Heraklesowi przyprowadzić stado byków pilnowanych przez potwora Geriona. Potwór ten miał trzy głowy i trzy pary rąk. Monstrum żyło na wyspie Erytei. Była to przerazająca wyspa, bowiem niewielu śmiertelników dotarło do niej. Heraklesowi pomógł bóg słońca Helios. Zyczliwy bóg użyczył herosowi swej łodzi. Po drodze na Eryteję heros dotarł do Cieśniny Gibraltarskiej. Na pamiątkę ustawił tam wielkie skały nazwane Słupami Heraklesa. Kiedy dopłynął do wyspy, od razu zobaczył stado pięknych byków. Zaraz jednak musiał stanąć do walki z ich strażnikami. Najpierw zaatakował go pasterz. Był to olbrzymi wielkolud Eurytion i ogromny pies Ortros. Heros przeszył psa strzałą. Olbrzyma z kolei zabił maczugą. Wtedy nadszedł sam Gerion. Rzucił się on na Heraklesa, łapiąc go sześcioma potężnymi ramionami. Walka trwała długo. Bohater zrozumiał, że trudno mu będzie wygrać. Gdy dwie pary ramion Geriona walczyły, jedna zawsze odpoczywała. Herakles z kazdą kolejna minuta walki był coraz bardziej zmęczony. Wreszcie wyrwał się z rąk potwora, chwycił łuk i ugodził go zatrutą strzałą. Po pokonaniu wielu niebezpieczeństw Herakles powrócił do króla Myken ze zdobyczą.
Mam nadzieję, że pomogłem i liczę na naj :)