Dnia 5 grudnia 2010 r.w sali szkolnej odbyła się zabawa chinkowa.Przygotowali ją nauczyciele tamtejszej placówki.Zorganizowali m.in. karaoke z kolędami,były jasełka,a także konkurs na najpiekniejszy wiersz o choince i najpiękniejsza dekorację chinkowa.Przybyło bardzo dużo dzieci,uczestników zabawy.wszyscy bawili się wspaniele,w fantastycznej rodzinnej atmosferze.
Święta powoli się zbiliżają.Jest to czas wspaniały. Już na początku ostatniego miesiąca br. było czuć święta w naszej szkole.Sale przystrojone,a do klas 1-3 już wital Mikołaj.Nasz czekała Choinkowa zabawa.
W szkole.. dnia.. o godzinie.. w sali lekcyjnej... odbyła się choinkowa skzolna zabawa.Uczestniczyła w niej klasa.... . Najpierw ubraliśmy choinkę.Po skończeniu pracy wyglądała jak...artystyczy nieła.Usiedliśmy do stołów.Było kilka ciast,ale musieliśmy przed ich zjedzeniem zaśpiewać piosenki.Wszyscy potem dołożyli pezenty na stół.Podzielilśmy się opłatkiem i zjedliśmy ciasta.Pani zaczęła opowiadać o świętach jej babci,a my słuchaliśmy z zaciekawieniem.Na sam koniec pani rozdałą prezenty.Skończyła się og dzinie...
Wszyscy byli zadowoloeni z takiego przebiegu wydarzeń.Dostali to co chcieli,ad otego zjedli pyszną ''wieczerzę wigilijną''.Mnie też bardoz się podobało.
Dnia 5 grudnia 2010 r.w sali szkolnej odbyła się zabawa chinkowa.Przygotowali ją nauczyciele tamtejszej placówki.Zorganizowali m.in. karaoke z kolędami,były jasełka,a także konkurs na najpiekniejszy wiersz o choince i najpiękniejsza dekorację chinkowa.Przybyło bardzo dużo dzieci,uczestników zabawy.wszyscy bawili się wspaniele,w fantastycznej rodzinnej atmosferze.
zabawy choinkowej? O.o
Święta powoli się zbiliżają.Jest to czas wspaniały. Już na początku ostatniego miesiąca br. było czuć święta w naszej szkole.Sale przystrojone,a do klas 1-3 już wital Mikołaj.Nasz czekała Choinkowa zabawa.
W szkole.. dnia.. o godzinie.. w sali lekcyjnej... odbyła się choinkowa skzolna zabawa.Uczestniczyła w niej klasa.... . Najpierw ubraliśmy choinkę.Po skończeniu pracy wyglądała jak...artystyczy nieła.Usiedliśmy do stołów.Było kilka ciast,ale musieliśmy przed ich zjedzeniem zaśpiewać piosenki.Wszyscy potem dołożyli pezenty na stół.Podzielilśmy się opłatkiem i zjedliśmy ciasta.Pani zaczęła opowiadać o świętach jej babci,a my słuchaliśmy z zaciekawieniem.Na sam koniec pani rozdałą prezenty.Skończyła się og dzinie...
Wszyscy byli zadowoloeni z takiego przebiegu wydarzeń.Dostali to co chcieli,ad otego zjedli pyszną ''wieczerzę wigilijną''.Mnie też bardoz się podobało.