Napisz sprawozdanie z wyjścia do kina. \
małe podpowiedzi
zbiórka - godz. 11.30 po 4 gogzinach lekcyjnych
seans - godz. 12
spóźniliśmy się chwilkę i jako jedyna klasa siedzieliśmy na balkonie
szlismy do kina na piechotę
nazwa kina - Kryterium
nazwa filmu - Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł
pod koniec troszkę zagłośno rozmawialiśmy i uciszali nas nauczyciele
Z góry bardzo dziękuje za pomoc ;)]
conajmniej 2 kartki takie w zeszycie zwyklym
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Dnia 21 marca w pierwszy dzień wiosny dyrekcja naszej szkoły i wychowawcy postanowili zrobić nam niespodziankę w postaci wyjścia do kina.Zbiórka miała się odbyć po czwartej godzinie lekcyjnej czyli o 11.30.Trochę się ucieszyliśmy bo na szóstej godzinie miał być trudny sprawdzian który nas dziś dzięki temu ominął.Seans w kinie Kryterium miał się odbyć punktualnie o 12.00.Kino było nieopodal szkoły więc udaliśmy się tam na pieszo.Po drodze minęliśmy kilka skrzyżowań ze światłami i z tego powodu spóźniliśmy się trochę na film,dzięki czemu jako jedyna klasa z całej szkoły mieliśmy super miejsca na balkonie.Gdy już zasiedliśmy wygodnie w fotelach na ekranie leciały reklamy i zwiastuny innych produkcji filmowych.Na sali panował półmrok i było słychać szepty uczniów.Szeleszczały papierki od cukierków i charakterystyczny odgłos chrupania czipsów czego bardzo nie lubię.Po piętnastu minutach na sali zapadła ciemność i cisza,rozpoczął się film pt"Czarny czwartek.Janek Wiśniewski padł..."Wiedziałam,że film ten opowiada o komuniźmie i o walce ludzi o naszą wolność.Szczerze mówiąc nie byłam za bardzo tym zainteresowana.Z każdą upływającą minutą film zaczął mnie jednak wciągać,poczułam się tak jakbym żyła w owych czasach.Nawet kilka razy się wzruszyłam i dopiero teraz zrozumiałam w jakich ciężkich czasach żyli moi rodzice.Pod koniec filmu kilka osób zaczęło głośniej rozmawiać bo widocznie nierozumieli sensu tego filmu.Więc ja z koleżankami zaczęłyśmy ich uciszać i w związku z tym zamieszaniem nauczyciele musieli nas uspokajać.Po wyjściu z kina zebraliśmy się koło przystanku i ruszyliśmy w stronę szkoły przy czym głośno wyrażaliśmy różne opinnie na temat filmu.Gdy weszliśmy do budynku szkoły trwała nasza ostatnia godzina lekcyjna więc wzięliśmy nasze plecaki i udaliśmy się do domu...
proszę :)