6 października 2010 r. wczesnym rankiem w ramach projektu „Podróż przez historię – czasy komunizmu” wyjechaliśmy na trzydniową wycieczkę do Czech. Program obejmował wizytę w trzech miejscowościach: Pradze, Pribramie i Pilznie. W Ostrawie przyłączyliśmy się do młodzieży czeskiej, by wspólnie zwiedzić te piękne miasta i przy okazji poznać trochę historii. O 14.00 dotarliśmy do pierwszego punktu wycieczki. Był nim Instytut studiów nad totalitaryzmem komunistycznego reżimu w Pradze, gdzie poznaliśmy wiele ciekawych, a czasami nawet szokujących informacji na temat komunizmu w Czechach w latach pięćdziesiątych. Po wykładzie mieliśmy możliwość zajrzenia do archiwum instytutu, gdzie przechowywane są teczki osobowe oraz dokumenty dotyczące lat powojennych. Zobaczyliśmy także, jak archiwizuje się te dokumenty i jak przenosi się je na mikrofilmy. Po zwiedzeniu Instytutu udaliśmy się na miejsce zakwaterowania, które mieściło się w Pension Sprint, o 17.30 zjedliśmy kolację, po czym wybraliśmy się do Teatru Muzycznego na wieczorny spektakl - musical pt. „Carmen”. Bardzo nam się tam podobało. Przedstawienie było widowiskowe, oglądaliśmy je i słuchaliśmy z zaciekawieniem. Nawet nie odczuwaliśmy bariery językowej. Na zakończenie wieczoru poszliśmy na spacer po Pradze. Stolica Czech pięknie się prezentuje nocą. Zadowoleni, choć nieco zmęczeni wróciliśmy do pensjonatu. Następnego dnia spakowaliśmy swoje bagaże i odjechaliśmy z Pragi, by zwiedzić kolejne miasto - Pribram. Już o 10.30 dotarliśmy do Muzeum III Odboje , w którym spotkaliśmy się ze świadkiem i uczestnikiem zdarzeń, jakie miały miejsce po wojnie. Opowiadał nam swoje przeżycia z komunistycznego więzienia, prezentował dokumenty, listy, zdjęcia oraz przedmioty wykonane przez więźniów. Po wizycie w muzeum, o 12.30 zjedliśmy obiad, po czym pojechaliśmy na obrzeża miasta, aby zwiedzić były obóz dla więźniów politycznych o nazwie „Tabor Vojna”. Przewodnik oprowadził nas po pomieszczeniach, w których niegdyś mieszkali więzieni ludzie, opowiadał o warunkach, jakie panowały w obozie, o niemal niewolniczej, ciężkiej pracy, którą musieli wykonywać więźniowie w pobliskich kopalniach uranu, o prześladowaniach, karach karceru, głodowych racjach żywnościowych, tragicznych warunkach sanitarnych itd. Widok tego miejsca budził w nas grozę. Mogliśmy sobie tylko wyobrazić, co przeżywali więźniowie. W drodze do Pilzna odwiedziliśmy górujące nad okolicą Sanktuarium Matki Bożej na Świętej Górze – znane w Czechach miejsce pielgrzymek. Wieczorem dotarliśmy do hotelu „Hazuka” w Pilznie, gdzie zjedliśmy kolację i poszliśmy spać. Ostatniego dnia, po śniadaniu ruszyliśmy drogą żydowskich świątyń. Zwiedziliśmy tzw. Wielką Synagogę, która jest największa synagogą w Czecha, drugą w Europie i trzecią na świecie, a także Starą Synagogę, która była jej poprzedniczką. Po obiedzie pojechaliśmy do tzw. ogrodu rozważań poświęconego ofiarom zła „Pamatnik obetem zla” założonego przez Lubosza Hruskę, który był więziony w czasach komunizmu. Tam obejrzeliśmy krótki film o jego losach, po czym udaliśmy się na krótki spacer po ogrodzie, gdzie zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie z naszymi przyjaciółmi z Czech. Później wyruszyliśmy w stronę domu. Wycieczka była bardzo pouczająca i na pewno na długo pozostanie nam w pamięci.
6 października 2010 r. wczesnym rankiem w ramach projektu „Podróż przez historię – czasy komunizmu” wyjechaliśmy na trzydniową wycieczkę do Czech. Program obejmował wizytę w trzech miejscowościach: Pradze, Pribramie i Pilznie. W Ostrawie przyłączyliśmy się do młodzieży czeskiej, by wspólnie zwiedzić te piękne miasta i przy okazji poznać trochę historii. O 14.00 dotarliśmy do pierwszego punktu wycieczki. Był nim Instytut studiów nad totalitaryzmem komunistycznego reżimu w Pradze, gdzie poznaliśmy wiele ciekawych, a czasami nawet szokujących informacji na temat komunizmu w Czechach w latach pięćdziesiątych. Po wykładzie mieliśmy możliwość zajrzenia do archiwum instytutu, gdzie przechowywane są teczki osobowe oraz dokumenty dotyczące lat powojennych. Zobaczyliśmy także, jak archiwizuje się te dokumenty i jak przenosi się je na mikrofilmy. Po zwiedzeniu Instytutu udaliśmy się na miejsce zakwaterowania, które mieściło się w Pension Sprint, o 17.30 zjedliśmy kolację, po czym wybraliśmy się do Teatru Muzycznego na wieczorny spektakl - musical pt. „Carmen”. Bardzo nam się tam podobało. Przedstawienie było widowiskowe, oglądaliśmy je i słuchaliśmy z zaciekawieniem. Nawet nie odczuwaliśmy bariery językowej. Na zakończenie wieczoru poszliśmy na spacer po Pradze. Stolica Czech pięknie się prezentuje nocą. Zadowoleni, choć nieco zmęczeni wróciliśmy do pensjonatu. Następnego dnia spakowaliśmy swoje bagaże i odjechaliśmy z Pragi, by zwiedzić kolejne miasto - Pribram. Już o 10.30 dotarliśmy do Muzeum III Odboje , w którym spotkaliśmy się ze świadkiem i uczestnikiem zdarzeń, jakie miały miejsce po wojnie. Opowiadał nam swoje przeżycia z komunistycznego więzienia, prezentował dokumenty, listy, zdjęcia oraz przedmioty wykonane przez więźniów. Po wizycie w muzeum, o 12.30 zjedliśmy obiad, po czym pojechaliśmy na obrzeża miasta, aby zwiedzić były obóz dla więźniów politycznych o nazwie „Tabor Vojna”. Przewodnik oprowadził nas po pomieszczeniach, w których niegdyś mieszkali więzieni ludzie, opowiadał o warunkach, jakie panowały w obozie, o niemal niewolniczej, ciężkiej pracy, którą musieli wykonywać więźniowie w pobliskich kopalniach uranu, o prześladowaniach, karach karceru, głodowych racjach żywnościowych, tragicznych warunkach sanitarnych itd. Widok tego miejsca budził w nas grozę. Mogliśmy sobie tylko wyobrazić, co przeżywali więźniowie. W drodze do Pilzna odwiedziliśmy górujące nad okolicą Sanktuarium Matki Bożej na Świętej Górze – znane w Czechach miejsce pielgrzymek. Wieczorem dotarliśmy do hotelu „Hazuka” w Pilznie, gdzie zjedliśmy kolację i poszliśmy spać. Ostatniego dnia, po śniadaniu ruszyliśmy drogą żydowskich świątyń. Zwiedziliśmy tzw. Wielką Synagogę, która jest największa synagogą w Czecha, drugą w Europie i trzecią na świecie, a także Starą Synagogę, która była jej poprzedniczką. Po obiedzie pojechaliśmy do tzw. ogrodu rozważań poświęconego ofiarom zła „Pamatnik obetem zla” założonego przez Lubosza Hruskę, który był więziony w czasach komunizmu. Tam obejrzeliśmy krótki film o jego losach, po czym udaliśmy się na krótki spacer po ogrodzie, gdzie zrobiliśmy sobie pamiątkowe zdjęcie z naszymi przyjaciółmi z Czech. Później wyruszyliśmy w stronę domu. Wycieczka była bardzo pouczająca i na pewno na długo pozostanie nam w pamięci.